• Najbardziej stabilna w grudniu była europejska waluta. W porównaniu z poprzednim miesiącem, spready dla euro nie zmieniły się zarówno pod względem kwotowym, jak i procentowym. Spread dla dolara amerykańskiego pozostał na niezmienionym poziomie w ujęciu procentowym, kwotowo zaś wzrósł z 17 do 18 groszy. W przypadku franka szwajcarskiego spread również wzrósł o 1 grosz do poziomu 21 groszy. Natomiast w ujęciu procentowym nastąpił spadek o 0,02 pkt proc. do poziomu 6,48 proc.
• – W porównaniu ze styczniem 2010 r., w grudniu 2010 r. spready dla franka szwajcarskiego i dolara wzrosły odpowiednio o 2 grosze i 1 grosz. W przypadku euro, mimo drobnych wahań, różnica między kupnem a sprzedażą tej waluty powróciła do stanu z początku roku – wylicza Marcin Zienkiewicz. – Kredytobiorcy powinni liczyć na to, że głosy o podwyżce stóp procentowych i aprecjacji złotego w kolejnych miesiącach okażą się prawdziwe. Dzięki temu wartość ich zadłużenia wyrażona w złotych powinna ulec zmniejszeniu.