Rejs do krainy lodu

Wyprawa „Sekstant Expedition Lodowe Krainy 2014”, to projekt żeglarski, którego założeniem jest eksploracja trasy Islandia – Grenlandia – Jan Mayen – Spitzbergen. Patronat nad przedsięwzięciem sprawuje „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 29.07.2014 18:16

W arktycznych wodach świetnie sprawdził się stalowy jacht „Barlovento II”/Ewa Banaszek

W arktycznych wodach świetnie sprawdził się stalowy jacht „Barlovento II”/Ewa Banaszek

Foto: materiały prasowe

To kontynuacja zeszłorocznej wyprawy „Rosyjska Arktyka 2013", w czasie której pobito polski rekord żeglugi jachtem na północ. Do rekordu światowego zabrakło jedynie 8 mil, dlatego jednym z celów tegorocznej przedsięwzięcia jest próba jego pobicia. Wszystko zależy jednak od kapryśnej i zmiennej sytuacji lodowej okolic podbiegunowych.

Wyprawa odbywa się na sprawdzonym w lodach Arktyki stalowym jachcie typu rigel „Barlovento II". Ze względu na długość trasy, rejs podzielono na dwu i trzytygodniowe etapy, które na zmianę prowadzi czterech kapitanów. Uczestnicy wyprawy to nie tylko twardzi i doświadczeni żeglarze. W projekcie udział biorą studenci, prawnicy, wykładowcy akademiccy, lekarze i przedsiębiorcy. O ich wyborze decydowała chęć przeżycia przygody, pasja podróżowania i odporność na surowe warunki. W ośmiu etapach wyprawy weźmie łącznie udział ponad 60 uczestników.

Lodowe Krainy to jednak nie tylko żegluga w surowych rejonach arktycznych. Uczestnicy mają możliwość pływania kajakami pomiędzy krami lodowymi, wspinaczki na góry lodowe, spotkań z rdzenną ludnością w inuickich wioskach. Dla etapów startujących i kończących rejs w Islandii zaplanowano także kilkudniowe etapy offroadowe.

Szczytowy etap wyprawy skupi się na archipelagu Svalbard. Nie ograniczy się jednak do samego Spitzbergenu. Żeglarze eksplorować będą cały archipelag, a zwłaszcza Ziemię Północno-Wschodnią i wschodnią część wysp w ponad 80 proc. pokrytą lodem.

- Chcemy popłynąć tam, gdzie zwykle nie pojawiają się polskie jachty, nad oklepane szlagiery turystyczne przekładając unikalne miejsca takie jak Austefonna, gdzie z pionowego czoła lodowca ciągnącego się ponad 20 mil spływają majestatyczne wodospady – mówi kapitan Sodkiewicz, główny organizator i pomysłodawca wyprawy.

Kapitan Sodkiewicz poprowadzi też dwa etapy (IV i V) rejsu. Jachtem dowodzą również kpt. Dariusz Zuber, prowadzący zakończone już etapy I i II, których głównym celem było przeprowadzenie jachtu z Polski do Islandii, kpt. Tomasz Kulawik odpowiedzialny za trwający właśnie trzeci, grenlandzki, oraz VI etap wyprawy, a także kpt. Tomasz Adamczyk, pod którego dowództwem jacht wróci do Polski.

Wyprawa nie jest projektem komercyjnym, jej koszty pokryte zostały z wpłat uczestników. Uroczysty start wyprawy odbył się czternastego czerwca w Gdyni. Do Polski żeglarze wrócą późną jesienią.

Trasa wyprawy:

Etap 1: Gdynia – Kopenhaga – Bergen

Etap 2: Bergen – Szetlandy – Wyspy Owcze – Reykjavik (Islandia)

Etap 3: Reykjavik – wschodnia Grenlandia – Akureyri (Islandia)

Etap 4: Akureyri – Jan Mayen – wschodnia Grenlandia – Greenlands National Park – Longyearbyen (Spitsbergen)

Etap 5: Longyearbyen – Ziemia Północno- Wschodnia– granica wiecznego lodu – Longyearbyen

Etap 6: Longyearbyen – Hornsund (polska stacja polarna) – Bjørnøya (Wyspa Niedźwiedzia) – Lofoty – Bodø

Etap 7: Bodø – Lofoty – Svartisen – Fiordy Norwegii – Bergen

Etap 8: Bergen – fiordy Norwegii – Kopenhaga – Bornholm – Gdynia

Strona wyprawy: www.lodowe-krainy.pl

To kontynuacja zeszłorocznej wyprawy „Rosyjska Arktyka 2013", w czasie której pobito polski rekord żeglugi jachtem na północ. Do rekordu światowego zabrakło jedynie 8 mil, dlatego jednym z celów tegorocznej przedsięwzięcia jest próba jego pobicia. Wszystko zależy jednak od kapryśnej i zmiennej sytuacji lodowej okolic podbiegunowych.

Wyprawa odbywa się na sprawdzonym w lodach Arktyki stalowym jachcie typu rigel „Barlovento II". Ze względu na długość trasy, rejs podzielono na dwu i trzytygodniowe etapy, które na zmianę prowadzi czterech kapitanów. Uczestnicy wyprawy to nie tylko twardzi i doświadczeni żeglarze. W projekcie udział biorą studenci, prawnicy, wykładowcy akademiccy, lekarze i przedsiębiorcy. O ich wyborze decydowała chęć przeżycia przygody, pasja podróżowania i odporność na surowe warunki. W ośmiu etapach wyprawy weźmie łącznie udział ponad 60 uczestników.

Nauka
Człowiek poznał kolejną tajemnicę orangutana. Naczelny potrafi się leczyć
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?