Reklama

Skąd pieniądze na inwestycje

Finansowanie nowych przedsięwzięć z własnych środków szpitala bywa ograniczone. Wynika to ze sposobu rozliczeń z płatnikiem publicznym.

Aktualizacja: 17.12.2015 16:02 Publikacja: 17.12.2015 14:42

Skąd pieniądze na inwestycje

Foto: 123rf

Szpitale są szczególnymi podmiotami, które aby móc realizować swoje podstawowe zadanie, muszą nieustannie myśleć o dalszym rozwoju i poprawie jakości usług medycznych. Oczekiwania pacjentów, aby leczyć się w placówkach o wysokim standardzie oraz zmieniająca się struktura demograficzna sprawiają, że ciągłe inwestowanie w infrastrukturę jest po prostu niezbędne.

Ale zapewnienie pieniędzy na inwestycje z własnych środków szpitala lub podmiotów tworzących jest ograniczone. Wynika to m.in. ze specyfiki zarządzania finansami szpitali i sposobu rozliczania z płatnikiem publicznym, jakim jest Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ). Część przychodów podmiotów leczniczych pochodzi z tzw. nadwykonań, więc nawet jeśli szpital wykaże stratę w ciągu roku, to może ona zostać pokryta na początku kolejnego, po rozliczeniu świadczeń z NFZ. Trudno się dziwić, że podmiotom leczniczym brakuje wolnych środków na inwestycje. Ich pozyskanie z zewnętrznych źródeł nie jest tak oczywiste i jest to jeden z wielu przypadków, z którymi na co dzień szpitale muszą sobie radzić.

Naprzeciw szpitalom, które szukają finansowania dla swoich inwestycji, wychodzi Bank Gospodarstwa Krajowego, który pełni funkcję państwowego banku rozwoju. Jego misją jest wspieranie polskiej gospodarki i poprawianie jakości życia Polaków, a więc mieści się w niej również pomoc dla sektora usług zdrowotnych. Współpraca BGK z sektorem medycznym trwa od lat – początkowo była ona związana z udzielaniem w imieniu Skarbu Państwa finansowania na restrukturyzację zobowiązań samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Restrukturyzacja szpitali miała swoją kontynuację w postaci rządowego programu zwanego Planem B.

Po jego zakończeniu, bank postanowił wykorzystać zdobyte kompetencje i doświadczenia, udzielając szpitalom kredytów w imieniu własnym i na własne ryzyko. Na płynność współpracy z podmiotami ochrony zdrowia wpływa fakt, że od powołania w 2004 r. Narodowego Funduszu Zdrowia, BGK prowadzi jego rachunki bankowe, co oznacza, że wszystkie rozliczenia pomiędzy NFZ a podmiotami leczniczymi przeprowadzane są za pośrednictwem banku. Ponadto w związku ze zmianami prawa dotyczącymi finansów publicznych, od 1 stycznia 2015 r., BGK prowadzi również rachunki bankowe wybranych samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Można więc powiedzieć, że BGK jest dla szpitali naturalnym partnerem.

Ważne jest zrozumienie specyfiki funkcjonowania danego sektora, sezonowości świadczenia usług, roli wpływu czynników zewnętrznych, potrzeb klienta, a nawet dokumentacji, którą klient prowadzi.

Reklama
Reklama

– Działalność BGK w sektorze ochrony zdrowia pozwala nam podchodzić do uwarunkowań podmiotów leczniczych w bardzo otwarty sposób. Jesteśmy w stanie dopasować finansowanie do indywidualnych potrzeb podmiotów leczniczych. Wiemy, że kredyt nie może stanowić obciążenia przekraczającego ich możliwości, dlatego staramy się odpowiednio regulować wielkości i terminy spłaty – mówi Jacek Szugajew, wiceprezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.

Kredyt przez aplikację

BGK oferuje szpitalom duży wybór produktów finansowych – od finansowania działalności bieżącej aż do finansowania restrukturyzacyjnego czy inwestycyjnego. Przykładem finansowania bieżącego jest kredyt obrotowy przygotowany specjalnie dla podmiotów leczniczych, który pozwala płynnie zarządzać finansami. Specyfika prowadzenia działalności szpitali powoduje, że terminy zobowiązań nie zawsze pokrywają się z wpływem płatności z NFZ, od pacjentów czy też z innych źródeł. Korzystając z kredytu obrotowego BGK, szpital może uruchomić środki za pośrednictwem aplikacji internetowej w dowolnym momencie i w takiej wysokości, w jakiej potrzebuje, a na koniec miesiąca ten kredyt spłacić. W przypadku kredytu obrotowego podstawowym zabezpieczeniem dla banku jest cesja kontraktu z NFZ. Kredyt ten jest udzielany do wysokości wpływów miesięcznych z kontraktów, a miesięczne wpływy pozwalają na swobodne wygaszanie kredytu. Taka konstrukcja pozwala czuć się bankowi bezpiecznie, ponieważ kredyt jest cały czas możliwy do spłacenia. Szpital z kolei ma ten komfort, że nie odczuwa dużego obciążenia finansowego, bo tak naprawdę kredyt jest wygaszany z każdym wpływem środków wynikających z realizacji umowy zawartej z NFZ.

Innym rodzajem finansowania są kredyty restrukturyzacyjne, z których korzystają podmioty w trudnej sytuacji finansowej. W przypadku tych placówek bardzo ważne jest trójstronne porozumienie między podmiotem leczniczym, jego właścicielem oraz bankiem. Aby skorzystać z takiego finansowania, podmiot leczniczy musi przygotować program naprawczy, który zostanie zaakceptowany przez właściciela.

– Nasze doświadczenie pokazuje, że szpitale potrzebują wsparcia nie tylko ze strony banku, ale również właściciela i to na każdym etapie: od momentu ubiegania się o finansowanie, poprzez wdrażanie działań naprawczych. Dzięki temu ich szanse na poprawę kondycji finansowej i dalszy rozwój stają się o wiele większe – dodaje wiceprezes Szugajew.

Od lat zaniedbani

Odrębnym rodzajem finansowania są kredyty inwestycyjne. Tu potrzeby podmiotów prywatnych i państwowych, w odróżnieniu od finansowania bieżącego, mogą być różne. Podmioty z kapitałem prywatnym to często jednostki, które rozpoczęły działalność stosunkowo niedawno. Realizują one świadczenia medyczne w nieruchomościach o wysokim standardzie, zarówno pod względem technicznym, jak i wyposażenia. Takie podmioty mogą potrzebować finansowania inwestycyjnego, którego celem będzie rozszerzenie realizowanej przez nie działalności. Tym samym zwiększają kompleksowość usług, co jest premiowane w trakcie kontraktowania przez NFZ.

Z kolei podmioty publiczne to jednostki, które funkcjonują od kilkudziesięciu lat i niejednokrotnie zlokalizowane są w nieruchomościach wymagających bardzo dużych nakładów inwestycyjnych. Wieloletnie zaniedbania w finansowaniu aktywów trwałych, ograniczenia wynikające z przepisów prawa, a także duża konkurencja ze strony podmiotów z kapitałem prywatnym, które oferują pacjentom wysoki standard pomieszczeń, powodują, że potrzeby jednostek publicznych są dużo większe.

Reklama
Reklama

W przypadku kredytów inwestycyjnych zabezpieczenie musi mieć charakter długoterminowy. Tego typu kredyty są zabezpieczone na majątku szpitala, nieruchomościach, bardzo często przyjmowane są poręczenia podmiotów założycielskich – nie jest to jednak warunek konieczny i korzystanie z niego przez bank zależy od indywidualnej sytuacji szpitala. BGK, ze względu na możliwość pozyskania preferencyjnych środków np. z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, ma możliwość udzielania kredytów inwestycyjnych na bardzo długie okresy. Dzięki temu oferta BGK w tym zakresie jest bardzo atrakcyjna.

Kwestia odpowiedzialności

BGK jako państwowy bank wspierający cały sektor ochrony zdrowia nie ogranicza finansowania tylko do placówek publicznych.

– Jednostki prowadzone jako spółki prawa handlowego także udzielają świadczeń medycznych finansowanych przez NFZ. W związku z tym podlegają tym samym regulacjom prawa związanego z sektorem ochrony zdrowia. BGK otwarty jest także na finansowanie podmiotów prywatnych – tłumaczy wiceprezes Zarządu BGK. Nie ma również szczególnych wymagań w zakresie struktury właścicielskiej szpitala – o finansowanie mogą ubiegać się zarówno szpitale powiatowe, jak i szpitale wojewódzkie czy kliniczne.

BGK pełni rolę państwowego banku rozwoju, ale podlega również regulacjom sektora finansowego. Prawo bankowe stanowi, że jeśli szpital nie spełnia warunków w zakresie zdolności kredytowej, finansowanie może być uruchomione pod warunkiem specjalnego zabezpieczenia. Konieczna jest zatem współpraca pomiędzy podmiotem leczniczym, jego właścicielem i bankiem. Dla BGK ważne jest, aby właściciel czuł się odpowiedzialny za szpital i nadzorował jego działalność finansową.

Aleksandra Ciszek jest ekspertem z departamentu klientów strategicznych Banku Gospodarstwa Krajowego

Nauka
Naukowcy wskazują na zaskakującą przyczynę epidemii dżumy. „Jedna z największych katastrof ludzkich”
Nauka
Przełomowe badania DNA zaprzeczają popularnej teorii. Chodzi o ewolucję Homo sapiens
Nauka
Po co robotnice zabijają własne poczwarki? Niezwykłe zachowanie mrówek
Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Partnera
Radio na laser i opary rubidu. Kwantowy wynalazek fizyków z UW
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama