W 2008 r. rynek outdooru w Polsce (wraz z reklamą na środkach transportu) był według izby wart 707,1 mln zł.
W I kwartale tego roku wydatki na kampanie polityczne stanowiły zaledwie 1,1 proc. wszystkich wpływów firm outdoorowych i były to głównie wydatki na kampanię PiS. W dalszej części roku IGRZ spodziewa się wyższych wpływów z kampanii politycznych.
W I kwartale reklama zewnętrzna odczuła skutki spowolnienia na reklamowym rynku. Jak wynika z najnowszego raportu IGRZ, wydatki na outdoor wyniosły w tym czasie 136,9 mln zł, co oznacza, że były niższe od analogicznych rok wcześniej o 8 proc. – Osłabienie tego rynku w I kwartale jest związane przede wszystkim z ostrożnym planowaniem wydatków na początku roku. Wielu reklamodawców przełożyło bowiem główny ciężar swoich kampanii na późniejsze okresy – komentuje w raporcie Lech Kaczoń, prezes IGRZ.
Najwięcej wydawali na reklamę zewnętrzną w I kwartale: sieci handlowe i hipermarkety, telekomy, producenci samochodów, środków osobistej pielęgnacji ciała, odzieży oraz obuwia.
Według sieci domów mediowych ZenithOptimedia zarówno w Polsce, jak i globalnie wpływy z outdooru w tym roku spadną w jednocyfrowym tempie.