Joergen Bang-Jensen, prezes P4, operatora sieci Play, który w maju zastąpił na stanowisku Chrisa Bannistera, uważa, że 29 gr za minutę połączenia w sieci komórkowej to dobra cena. Tak odpowiedział „Rz” na pytanie, czy widzi szanse na kolejne obniżki stawek.
Jednocześnie Bang-Jensen sądzi, że jest sporo miejsca na większe wykorzystanie telefonii komórkowej. – Na polskim rynku w sieciach stacjonarnych wydzwania się mniej więcej tyle samo minut co w mobilnych. Sądzę, że w ciągu trzech – czterech lat proporcja ta mogłaby się zmienić i minuty wydzwonione z telefonów komórkowych mogą stanowić 75 – 80 proc. wszystkich – powiedział.
[wyimek]540 mln euro wynosi kredyt, który P4 ma zacząć spłacać w I kw. 2010 r.[/wyimek]
Według prezesa P4 w ubiegłym tygodniu rada nadzorcza spółki podjęła ważne decyzje. – Będziemy dalej rosnąć. Mamy już wstępny plan inwestycyjny na przyszły rok i wygląda na to, że będziemy inwestować równie aktywnie jak w tym roku – mówi.
Bang-Jensen zapowiedział kolejną próbę renegocjacji umowy o tzw. roaming krajowy z Polkomtelem, operatorem sieci Plus. Na jej mocy Play płaci mu za dostęp do jego infrastruktury. Z informacji „Rz” wynika, że rocznie może chodzić o około 200 mln zł.