Producent gier dla Facebooka idzie na giełdę

Zynga, firma tworząca gry dla największego serwisu społecznościowego dzisiaj ma złożyć dokumentację oferty publicznej

Publikacja: 29.06.2011 11:29

Producent gier dla Facebooka idzie na giełdę

Foto: Bloomberg

Jak informuje Nitsan Hargil, analityk GreenCrest wprowadzeniem firmy na parkiet zajmuje się Morgan Stanley, a spółka chce z debiutu pozyskać 1 mld dol.

Zynga prognozuje, że jej przychody ze sprzedaży w tym roku wyniosą 1,5 mld dol. Producent chce zamknąć rok z zyskiem netto na poziomie 500 mln dol. Według SharesPost Inc spółka jest wyceniana na 15,4 mld dol co stawia ją na pierwszym miejscu wśród amerykańskich producentów gier, przed takimi gigantami jak Activision Blizzard i Electronic Arts.

Z kolei Financial Times pisze, że wycena spółki może wynieść nawet 20 mld dol., firma liczy na pozyskanie z debiutu nawet 2 mld dol.

Zynga zajmuje się produkcją gier przeglądarkowych głównie dla Facebooka. Najpopularniejsze tytuły to CityVille, FarmVille, Zynga Poker i FrontierVille. Aktualnie producent posiada ponad 250 mln aktywnych użytkowników swoich gier, a liczba ta systematycznie rośnie.

Granie jest darmowe, jednak na kolejnych etapach użytkownicy chętnie płacą za dodatkowe usługi, ułatwiające grę i przyśpieszające wchodzenie na wyższe poziomy. Światowy rynek tego typu usług warty ma być w tym roku 20,3 mld dol. - przez rok podwoi się.

Debiut Zyngi to kolejna duża oferta publiczna internetowych spółek w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. W tym czasie na giełdzie zadebiutowały już biznesowy portal społecznościowy LinkedIn Corp., muzyczny serwis Pandora Media Inc. oraz największy rosyjski portal internetowy  Yandex.

Media
Polski film coraz droższy. Znany producent ma na to sposób
Media
„Rzeczpospolita Nauka” – nowy kwartalnik o odkryciach, badaniach i teoriach naukowych
Media
Nowy pomysł Trumpa: obrona Hollywood. Pomóc mają 100-proc. cła na obce filmy
Media
Irlandia nakłada ogromną karę na TikToka. Platforma zaprzecza, by przekazywała rządowi dane
Media
TikTok będzie miał nowe centrum danych w Europie. Wiadomo, w jakim kraju
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem