Dubaj: Jazda po arabsku

Czym jest nuda? To wieczorna podróż z lotniska w Dubaju do Abu Zabi – stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Aktualizacja: 22.07.2018 17:59 Publikacja: 22.07.2018 00:01

Jeśli ktoś planuje wyprawę przez pustynię w ZEA, to powinien wypożyczyć terenowe auto.

Jeśli ktoś planuje wyprawę przez pustynię w ZEA, to powinien wypożyczyć terenowe auto.

Foto: AdobeStock

Równe sto kilometrów po pustej ośmiopasmowej autostradzie. Żadnego zakrętu. Za to dokładnie co kilometr stoi fotoradar, który bezlitośnie wymusza przestrzeganie obowiązującego ograniczenia do 120 km/h.

Przepisy dotyczące wysokości nakładanych na kierowców kar zmieniają się w Emiratach co kilka miesięcy w zależności od widzimisię włodarzy. W końcu mówimy o kraju, który jest monarchią. Na początku roku mandaty za przekroczenie prędkości wynosiły ok. 700 zł. Chyba że zlekceważy się ostrzeżenia o drogowych fotopułapkach i złapie się kilkanaście zdjęć podczas jednej jazdy. Oczywiście w momencie, w którym czytacie ten tekst, może już być zupełnie inaczej. Czasem wysokości kar podskakują do kilku tysięcy złotych. Czasem dochodzi do tego tymczasowa konfiskata samochodu lub areszt.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem