Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego, którzy odkryli je na głębokości od 1800 do 3600 metrów pod powierzchnią, nazwali je bombowymi robakami. „Wykorzystują bioluminescencję w niezwykły sposób” – pisze na łamach magazynu „Science” Karen Osborn, kierująca zespołem. „Nie mieliśmy pojęcia o istnieniu tych zwierząt”.