Reklama
Rozwiń

Przez psa i kota do serca pracownika

Coraz więcej firm kusi swoich pracowników nowym dodatkiem do wynagrodzenia – ubezpieczeniem weterynaryjnym

Publikacja: 18.11.2009 11:16

Przez psa i kota do serca pracownika

Foto: Dziennik Wschodni/Fotorzepa, Dorota Awiorko Dor Dorota Awiorko

Giganci rynkowi tacy jak Google, Disney, AOL, Home Depot, bank HSBC, czy eBay oferują pracownikom ubezpieczenia ich czworonogów - głównie psów i kotów.

Ta nowa nisza segmentu ubezpieczeniowego szybko zyskuje amatorów, ponieważ koszty leczenia weterynaryjnego ciągle rosną.

- Owszem, oferujemy naszym pracownikom dobrowolną możliwość ubezpieczenia domowego zwierzaka. Google chce dbać o lepszy komfort życia swoich podwładnych, dlatego wspiera tego typu akcje – mówi Jordan Newman, rzecznik Google.

- Zwierzaki to często bardzo ważna część życia naszych pracowników, więc myślimy i o nich – dodaje Newman.

Specjaliści oceniają, że koszt ubezpieczenia pupila nie jest duży, a spółka zainteresowana taką formą dostaje zniżkę na ubezpieczenie zwierzaka dołączone do pakietu ubezpieczeniowego pracownika. Koszt takiej polisy to od 40 do 100 dolarów miesięcznie, w zależności od rasy, wieku i kondycji włochacza.

– To uczciwa stawka zarówno dla firmy jak i dla pracownika, który nie płaci wiele i czuje, że firma dba o jego interesy – tłumaczy David Lummis, specjalista rynkowy z firmy Package Facts.

W ramach ubezpieczenia właściciel czworonoga otrzymuje zwrot kosztów konsultacji u weterynarza, których koszt od 1996 r. do 2006 r. wzrósł o 84 proc. W sumie przychody, które generuje troska o zdrowie 72 mln psów i 82 mln kotów w USA sięgają 50 mld dolarów rocznie, a rynek posiada potencjał wzrostu o 7,4 proc. do 2012 r.

Podobnie jak na rynku brytyjskim zainteresowanie ubezpieczeniem weterynaryjnym rośnie. Od 2002 r. liczba takich polis wzrosła w Stanach Zjednoczonych dwukrotnie, do ponad 1 miliona w 2009 r.

Giganci rynkowi tacy jak Google, Disney, AOL, Home Depot, bank HSBC, czy eBay oferują pracownikom ubezpieczenia ich czworonogów - głównie psów i kotów.

Ta nowa nisza segmentu ubezpieczeniowego szybko zyskuje amatorów, ponieważ koszty leczenia weterynaryjnego ciągle rosną.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem