Piaskowy Dziadek wystąpił w 40 tys. odcinków. Przy tak intensywnej eksploatacji grało go już 50 lalek. Dobranocki zaczynające się piosenką „Dziadku, drogi dziadku, nie chcemy jeszcze spać!”, skomponowaną przez Wolfganga Richtera, przyciągały każdego wieczoru 1,5 mln widzów. Dziadek stworzony we wschodnioberlińskim studio Mahlsdorf bezapelacyjnie pokonał zachodnioniemieckiego konkurenta o identycznym imieniu, który pojawił się w telewizji w tym samym czasie. Przez długie lata uchodził za symbol NRD. Jako jej reprezentant poleciał nawet w kosmos z radziecko–niemiecką załogą Sojuza 31 w 1978 r. Towarzyszyła mu tam rosyjska kukiełka Masza.

W filmie odbył mnóstwo podróży na lądzie, morzu i w powietrzu, używając 240 różnych pojazdów, m.in. trabanta. Ale w zjednoczonych Niemczech także świetnie się odnalazł. I cieszy się tam nadal popularnością, podobnie jak w wielu innych krajach świata.

50. urodziny świętował hucznie w niemieckiej telewizji i w Internecie. Na DVD wydano cały komplet dobranocek z Dziadkiem. Powstają też nowe odcinki. A w Muzeum Filmowym w Poczdamie można oglądać wystawę prezentującą m.in. 10 tys. portretów Piaskowego Dziadka narysowanych przez dzieci.