Reklama

Ulepiony soul

Joss Stone ma potężny głos, ale osobowość tak plastyczną, że przy każdej kolejnej płycie wydawcy lepią z niej zupełnie nowy produkt.

Publikacja: 02.09.2012 16:00

Ulepiony soul

Foto: Uważam Rze

Joss Stone,


The Soul Sessions


Reklama
Reklama

vol. 2

,


Warner Music

I każdy reklamuje jak „ten właściwy debiut". Tym razem przeszli jednak sami siebie – najnowszy album piosenkarki jest bowiem powtórką z autentycznego debiutu z 2003 r. Stone śpiewa tu, skromnie opracowane w klimacie retro, piosenki starych soulowych kompozytorów, jak Eddie Floyd, John D. Loudermilk czy Cecil Womack. Śpiewa znakomicie, muzycy grają z soulową zadrą – na pewno w takim repertuarze wokalistka odnajduje się lepiej niż we własnym. Cóż z tego, skoro o płycie zapomina się natychmiast po przesłuchaniu?

-wl

Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama