Reklama

Wszystko gra

Antycelebryckie czy antykorporacyjne manifesty i posiłkowanie się Aldousem Huxleyem brzmią co prawda dość zabawnie w ustach chłopaków wystylizowanych jak na sesję do „Glamour", ale muzycznie po raz kolejny bronią się nie najgorzej.

Publikacja: 04.11.2012 15:00

Wszystko gra

Foto: ROL

Neo Retros


"The Legend of Legends"


Reklama
Reklama

EMI

Tak jak na „Listen to Your Leader" zdecydowanie więcej mamy w ich kawałkach „retro" niż jakiegokolwiek „neo" – surfowe gitary, balladki podszyte klimatem psychodelii lat 60., przedpotopowe melodie, z jakich byliby pewnie dumni The Kinks czy jeszcze bardziej The Beach Boys... Wszystko to jednak gra. Może dlatego, że muzycy, choć chcą grać pop, są jednocześnie dobrze osłuchani w klimatach mniej sztampowych? A może dlatego, że są po prostu bardzo sprawnymi muzykami, potrafiącymi podać tę plątaninę zapożyczeń w sposób świeży i bardzo energetyczny.

—wl

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama