Urząd Komunikacji Elektronicznej przeprowadził pod koniec 2011 roku badanie, które pokazało, że największym powodem do narzekań na oferty telefonii komórkowej są wysokie ceny połączeń. Polakom nie podobały się wówczas najbardziej koszty rozmów z konkurencyjnymi sieciami – ponad 50% ankietowanych przez UKE stwierdziło, że połączenia między sieciami są zbyt drogie. Część respondentów wskazała też, że tańsze powinny być rozmowy z numerami stacjonarnymi.
Brak limitów – pełnia zadowolenia?
Receptą na podniesienie zadowolenia Polaków z usług telekomunikacyjnych miały być wprowadzone dwa lata temu nielimitowane rozmowy. Nieograniczone rozmowy dawały szansę na swobodne prowadzenie rozmów z innymi numerami – komórkowymi i stacjonarnymi, bez zmartwień o wysokość rachunku. Z szansy tej mieli korzystać i klienci indywidualni, i biznesowi. Co do tych drugich okazało się, że tylko 35% przedsiębiorców korzysta z połączeń nielimitowanych. Powód? Właściciele firm chcą w abonamencie czegoś więcej niż tylko nieograniczonych rozmów.