Reklama

Ucieczka w lato Pippi

Kto pamięta film z lat. 70. „Ucieczka Pippi” z rewelacyjną, małą, piegowatą Inger Nilsson, z pewnością chętnie kupi tę książkę.

Aktualizacja: 29.01.2010 12:42 Publikacja: 28.01.2010 17:38

Ucieczka w lato Pippi

Foto: ROL

Red

Wydana pod tym samy tytułem weszła do księgarń w miniony piątek i jest ilustrowana zdjęciami z planu filmowego.

Dzieciom ta opowieść o przygodach Pończoszanki Astrid Lindgren, dzięki fotograficznym portretom bohaterów, z pewnością wyda się realna, prawdziwa. Oto na kolejnych stronicach opowieści Pippi w opadającej pończoszce zielonej i podciągniętej pomarańczowej, pędzi na swym białym koniu pomalowanym w czarne kropy (koń też musi mieć piegi!), a uciekają z nią przyjaciele Tommy i Annika. Wędrują też na piechotę, jadą na dachu pociągu, na furze z sianem, i w rozklekotanym aucie bez hamulców. Dokąd? - nie wiadomo. Dlaczego? - bo chcą być prawdziwymi uciekinierami.

Realizm tej zabawnej historii zaburza tylko słońce. Podczas gorącego lata odbywa się bowiem ucieczka Pippi. Tym bardziej ją dziś polecam!

[ramka] [b]„Ucieczka Pippi”[/b]

Astrid Lindgren

Reklama
Reklama

il.Bo-Erik Gyberg

tłum.: Anna Węgleńska

wiek: 3+

Wydawnictwo Zakamarki

Poznań 2010 [/ramka]

Wydana pod tym samy tytułem weszła do księgarń w miniony piątek i jest ilustrowana zdjęciami z planu filmowego.

Dzieciom ta opowieść o przygodach Pończoszanki Astrid Lindgren, dzięki fotograficznym portretom bohaterów, z pewnością wyda się realna, prawdziwa. Oto na kolejnych stronicach opowieści Pippi w opadającej pończoszce zielonej i podciągniętej pomarańczowej, pędzi na swym białym koniu pomalowanym w czarne kropy (koń też musi mieć piegi!), a uciekają z nią przyjaciele Tommy i Annika. Wędrują też na piechotę, jadą na dachu pociągu, na furze z sianem, i w rozklekotanym aucie bez hamulców. Dokąd? - nie wiadomo. Dlaczego? - bo chcą być prawdziwymi uciekinierami.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama