Reklama

Seksualność i systematyczność

Pokolenia dzisiejszych rodziców w większości przypadków nikt nie uczył otwartego podejścia do seksualności. I oni wtórnie przekazują ten sam problem swoim dzieciom – mówi seksuolog Andrzej Depko

Aktualizacja: 17.12.2008 11:39 Publikacja: 17.12.2008 00:57

Seksualność i systematyczność

Foto: Rzeczpospolita, Tomasz Wawer Tom Tomasz Wawer

[b]Rz: Kto bardziej wstydzi się rozmów o seksie: rodzice czy ich dzieci?[/b]

Andrzej Depko: Zazwyczaj rodzice. I to wstydzą się dłużej niż ich dzieci, bo są starsi. Pokolenia dzisiejszych rodziców w większości przypadków nikt nie uczył otwartego podejścia do seksualności. I oni wtórnie przekazują ten sam problem swoim dzieciom. W Polsce w ogóle, jeśli rozmawia się o seksualności, to raczej w kontekście grzechu, zakazów i niemoralności.

[b]W niektórych domach jednak rozmawia się otwarcie na wiele ważnych tematów, ale sprawy seksu nie są poruszane, bo jest go tyle wokół – media, rozrywka, reklama – że wydaje się, iż nie ma tu już żadnych tajemnic...[/b]

Fakt, plakat, kolorowy magazyn czy film epatują dziś nagością. Ale nagość to nie seksualność, lecz ledwie zaspokojenie tajemnicy o odmienności budowy anatomicznej drugiego człowieka. W żaden sposób nie uczy podejścia do drugiej płci, a już zupełnie odmienności odczuwania, różnic potrzeb, wrażliwości.

Jeśli nastolatek sięga do Internetu i obserwuje zachowania seksualne kobiet dorosłych, które uczestniczą w zdjęciach o charakterze mocno erotycznym, to jego wiedza o kobiecej seksualności będzie żadna. Nie wszystkie kobiety tak właśnie odczuwają czy lubią manifestować swoją seksualność jak modelki, które on ogląda. Reklama i Internet dają na ogół czytelny przekaz, z którego wynika, że kobiety są zawsze podniecone, zawsze chętne i gotowe na seks, wystarczy im go zaproponować. Wyprowadzanie z błędu tak otumanionego nastolatka jest wręcz niezbędne. Trzeba rozmawiać. I pomóc mu zrozumieć istotę seksualności. Nie są nią przecież nagość i kontakt z narządami płciowymi. Ale najważniejsze – nie unikać tego tematu i przestać mówić o tym jak o czymś złym.

Reklama
Reklama

[b]Gdyby miał pan nastolatkom krótko odpowiedzieć na pytanie: co to jest seksualność, co by pan powiedział?[/b]

Że jest rodzajem specyficznej więzi. Zawiera w sobie elementy psychicznego i fizycznego pożądania drugiej osoby. Wzbogaca nasze życie. Może uczynić je szczęśliwszym, jeśli dojdzie do harmonii pomiędzy emocjami i pożądaniem psychicznym a fizycznym spełnieniem tego pożądania.

[wyimek]Dorośli bronią się przed zbyt wczesnymi rozmowami o seksualności. To absurdalne myślenie[/wyimek]

[b]Kiedy rozmawiać z dziećmi o intymności? Wielu rodziców woli odesłać nastolatka do lektur.[/b]

O seksualności można mówić już pięciolatkowi. Oczywiście w odpowiedni sposób. Nie należy np. ukrywać przed nim informacji o tym, skąd się biorą dzieci: dziecko mama nosi pod sercem w brzuchu, ono tam rośnie i potem ona je rodzi. Tyle kilkulatek zrozumie i zapewniam, że więcej szczegółów go nie interesuje.

Przed dziećmi nie należy też ukrywać nagości i czynić z niej tabu. Warto mówić maluchom, że jak ktoś jest mały, to ma małe stópki i proporcjonalnie małe całe ciało. I jak rośnie, to całe ciało rośnie. Systematycznie informowane dzieci będą przygotowane, by w nastoletnim wieku otwarcie rozmawiać o seksualności, płodności i jej konsekwencjach.

Reklama
Reklama

Czy odesłanie do książki jest dobre? Tak, ale nie w zastępstwie rozmowy. Raczej jako jej uzupełnienie lub wstęp – zaproszenie do rozmowy o umiejętności np. okazywania uczuć.

[b]A jak reagować, gdy dziecko powie: Mamo, o czym ty chcesz rozmawiać, przecież my już wszystko wiemy...[/b]

Oznacza to, że gdzieś po drodze mama popełniła błąd. Przegapiła istotny dla takiej rozmowy moment. To częsty przypadek. Wynika z tego, że dorośli bronią się przed zbyt wczesnym zaaranżowaniem rozmowy na temat seksualności. Myślą, że w ten sposób rozbudzą dziecięcą ciekawość, a tym samym seksualność. To absurdalne myślenie. Pożądanie, popęd seksualny, jeśli ma się pojawić, pojawi się niezależnie od rozmów. Jeśli syn oznajmia: Proszę cię, wszystko wiem – to trzeba wybadać, co wie i skąd tę wiedzę czerpie.

[b]A jak rozmawiać z dzieckiem, które szuka swojej tożsamości seksualnej, nie jest jej pewne?[/b]

Obawiam się, że większość rodziców nie będzie dość przygotowana, by pomóc takiemu nastolatkowi i rozmawiać z nim o homoseksualizmie. Lepiej, by zdał się na specjalistów. Rodzice mogą być tylko źródłem dodatkowej traumy.

[b]Wychowanie seksualne powinno leżeć tylko w gestii rodzica, czy też szkoła może odgrywać tu jeszcze jakąś rolę?[/b]

Reklama
Reklama

Szkoła powinna aktywnie włączać się w ten proces. Uzupełniać dom.

[b]Dla niektórych wrażliwych dzieci seks to temat zbyt intymny, by poruszać go na forum klasy.[/b]

Ależ publiczne mówienie o tym jest świetnym treningiem do głębszych rozmów na temat seksualności. Jeśli nauczą się rozmawiać o niej na dużym poziomie ogólności, przy nauczycielu i wśród rówieśników, jest większa gwarancja, że będą umiały bez ironii czy zahamowań mówić o swoich oczekiwaniach, potrzebach i uczuciach w związku, jaki stworzą w przyszłości.

[i]Andrzej Depko jest wiceprezesem Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej, członkiem Światowego Towarzystwa Medycyny Seksualnej. Autor książek „Pytania do seksuologa” (2005) i „Kochaj się długo i zdrowo” (2008).[/i]

[b]Rz: Kto bardziej wstydzi się rozmów o seksie: rodzice czy ich dzieci?[/b]

Andrzej Depko: Zazwyczaj rodzice. I to wstydzą się dłużej niż ich dzieci, bo są starsi. Pokolenia dzisiejszych rodziców w większości przypadków nikt nie uczył otwartego podejścia do seksualności. I oni wtórnie przekazują ten sam problem swoim dzieciom. W Polsce w ogóle, jeśli rozmawia się o seksualności, to raczej w kontekście grzechu, zakazów i niemoralności.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Patronat Rzeczpospolitej
„Biały Kruk” – trwa nabór do konkursu dla dziennikarzy mediów lokalnych
Kultura
Unikatowa kolekcja oraz sposoby jej widzenia
Patronat Rzeczpospolitej
Trwa nabór do konkursu Dobry Wzór 2025
Kultura
Żywioły Billa Violi na niezwykłej wystawie w Toruniu
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama