Romeo – patron pizzy

Restauracyjni poeci układają menu z afrodyzjaków. Kto nie lubi okazywać uczuć w tłumie, powinien dziś zostać w domu

Publikacja: 14.02.2009 01:01

Okolicznościowe zaproszenie z Restauracji Warszawskiej (proj.bartłomiej Brom)

Okolicznościowe zaproszenie z Restauracji Warszawskiej (proj.bartłomiej Brom)

Foto: Rzeczpospolita

W restauracjach raczej nie ma co liczyć dziś na stolik, wchodząc z ulicy. Bez rezerwacji nie ma kolacji.

– Panowie są tego dnia bardzo szczodrzy, chcą też się pokazać przed swoimi partnerkami, dają spore napiwki – mówi zadowolony Konrad, kelner z Poznania.

Restauracje, licząc na tłumy, zastrzegają, że w walentynki nie obowiązują zwyczajowe promocje, jak choćby gratisowa kawa.

– Nasze restauracje proponują specjalne miłosne menu oparte na afrodyzjakach pochodzących oczywiście z krajów, których kuchnie oferujemy. Zainteresowanie jest duże, praktycznie od tygodnia nie mamy wolnych miejsc, ale można spróbować. Czasami jest szansa na dostawienie stolików – mówi Ewa Brzuszkiewicz z firmy Kręgliccy Restauracje i Catering, która prowadzi m.in. Absynt, Chianti, El Popo czy Meltemi. 

Oferta z roku na rok jest coraz większa. Dzisiaj specjalne walentynkowe menu ograniczone jest jedynie zasobnością portfela. Restauratorzy wykazują się też inwencją, komponując kartę z dań smacznych i w kolorze czerwonym. Na gości czeka też muzyka na żywo, buduarowe dekoracje, miłosna poezja czy nawet dobra wróżka.

I tak w warszawskich Klimatach Kulinarnych na zakochanych czeka łosoś ze szparagami, czerwone spaghetti Arabiata oraz na deser tort biszkoptowy z musem migdałowym. A wróżka Gaja przygotuje przejedzonym optymistyczne przepowiednie.

Z kolei w Al Pomodoro już od 6 lutego trwają dni miłosnych uniesień. W karcie Strzała Amora, Przysmak Wenus (awokado nadziewane łososiem wędzonym, serkiem mascarpone z chilli i orzechami włoskimi). Ponadto Czara rozkoszy (Bisque z homara) oraz Tajemnica Don Juana. Co kryje to danie, nie powiem. Zdradzę tylko, że patronami pizzy są Romeo & Julia.

W restauracji La Boheme dania kryją się pod wyznaniami. „Chyba pasujemy do siebie” to duet marynowanego tuńczyka i tatara z krewetek z salsą z mango i awokado. Natomiast tajską zupę z karmelizowanym bananem zapowiada fraza „Atmosfera staje się coraz bardziej pikantna”.

Często restauratorzy proponują walentynkowe zestawy, żeby nie rozpraszać gości kalkulacjami przy wyborze np. przystawek. Cena wiadoma z góry, więc nie przekroczymy budżetu.

– To hit, bo nikt nie wychodzi na skąpca, wybierając najtańsze wino – mówi Iwona, menedżerka sali w gdańskiej restauracji.

Rozpiętość cen jest spora. Można znaleźć oferty nawet za 50 – 60 zł, jak choćby w stołecznym Rubikonie. Nie ma problemu z wydaniem około 200 zł na osobę .

Z kolei krakowska Ancora za parę liczy 265 zł, ale stawia na wyrafinowane smaki – w zestawie gateau z sałaty i pieczonych w balsamie buraczków oraz koziego sera, krem z zielonych szparagów z tostem truflowym, pierś perliczki z chrustem z szynki Serrano. W cenę wliczona jest też butelka Cava Brut Zero.

W Toruniu w restauracji hotelu Bulwar na zakochanych czeka fois gras z konfiturą z płatków róży, przegrzebki na pomarańczowych i limetkowych filecikach i kolorowe sałaty z marynowaną polędwicą wołową, truskawkami i sosem balsamico. Można też wygrać noc w hotelu.

Nie tylko jedzeniem lokale kuszą klientów. Poznański hotel Vivaldi proponuje pakiet. Co prawda za 590 zł za parę, ale w cenie nocleg, kolacja przy świecach oraz śniadanie do łóżka. – Mamy też menu za 75 zł od osoby. Goście wracają do nas co roku – mówi pracownik restauracji.

Z kolei U Fryzjera w Kazimierzu Dolnym poza menu dla zakochanych dodatkiem będzie zdjęcie na okolicznościowej karcie. – Każda para dostanie też album z wierszami Piotra Biedrzyckiego i grafikami Rafała Olbińskiego – podają właściciele.

Gdańska restauracja Zeppelin proponuje menu w cenie 160 zł za parę plus obowiązkowa róża gratis.

W restauracjach raczej nie ma co liczyć dziś na stolik, wchodząc z ulicy. Bez rezerwacji nie ma kolacji.

– Panowie są tego dnia bardzo szczodrzy, chcą też się pokazać przed swoimi partnerkami, dają spore napiwki – mówi zadowolony Konrad, kelner z Poznania.

Pozostało 93% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"