Reklama

Trzy zwierzaki i dziecko

Zabawna, pełna humoru animacja, która uczy tolerancji, a przede wszystkim pokazuje, że zemsta nie przynosi ulgi

Publikacja: 19.11.2009 13:13

Trzy zwierzaki i dziecko

Foto: Polsat

Akcja filmu zrealizowanego w amerykańskiej wytwórni 20th Century Fox rozgrywa się 20 tysięcy lat temu, w czasach, gdy zwierzęta i ludzie przemierzali gigantyczne odległości w poszukiwaniu jedzenia i cieplejszego klimatu.

Ale główni bohaterowie: mamut Manfred, tygrys Diego oraz leniwiec Sid, nie podążają za tłumem. To outsiderzy, którzy z różnych powodów znaleźli się poza grupą – z wyboru lub z konieczności pozostawieni sami sobie. Razem tworzą nietypową rodzinkę. I, jak to w stadzie bywa, czasem ktoś zawodzi, kogoś ponoszą nerwy, ale w trudnych sytuacjach wszyscy sobie pomagają.

Z racji postury przywódcą grupy jest mamut Manfred. Jego imponujący wygląd wystarcza, by odstraszyć przeciwników, a ironiczne poczucie humoru sprawia, że nawet przyjaciele traktują go z dystansem. Kiedy jednak poznają dramatyczną przeszłość olbrzyma, zrozumieją, czemu jest nieufnym samotnikiem.

Tygrys Diego dzięki zdolnościom myśliwego najlepiej się sprawdza w roli przewodnika. Ale także on skrywa przed towarzyszami sekret – działa podstępnie, by wciągnąć ich w pułapkę. Najbardziej prostolinijny w tym trio jest leniwiec Sid. To niezdara i śpioch, który wiecznie pakuje się w kłopoty. Ale intensywność, z jaką zabiega o sympatię innych, jest wzruszająca.

Losy tej ekscentrycznej trójki krzyżują się za sprawą człowieka. Manfred i Sid znajdują noworodka i postanawiają oddać go ludziom. Najbliższa osada znajduje się wśród lodowych skał – Diego zobowiązuje się znaleźć drogę do niej. W rzeczywistości planuje porwać dziecko i oddać je w zęby przywódcy tygrysiego stada, który w ten sposób chce się zemścić na myśliwych. Długa podróż sprawi jednak, że Diego zacznie się wahać. Zrozumie, że bezbronne niemowlę nie jest niczemu winne...

Reklama
Reklama

Droga trzech zwierzaków i dziecka stanowi trzon akcji. Ale nie byłoby tego filmu bez wiewiórki Scrat – jej perypetie stanowią rodzaj odrębnej opowieści, rozgrywającej się równolegle do głównego wątku. Okazuje się, że to ten niewielki gryzoń sprowadził na ziemię epokę lodowcową – zapamiętale wbijając żołądź w zbity śnieg, sprawił, że lodowiec ruszył.

[i]Epoka lodowcowa | 20.00 | Polsat | piątek[/i]

Kultura
Artyści w misji kosmicznej śladem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego
Kultura
Jan Ołdakowski: Polacy byli w powstaniu razem
Kultura
Jesienne Targi Książki w Warszawie odwołane. Organizator podał powód
Kultura
Bill Viola w Toruniu: wystawa, która porusza duszę
Kultura
Lech Majewski: Mamy fantastyczny czas dla plakatu. Nie boimy się AI
Reklama
Reklama