By ją upiec, kucharze zużyli cztery tony mąki, 1500 litrów sosu pomidorowego i 1600 kilogramów mozzarelli. Próbę pobicia rekordu Guinnessa rozpoczęli w nocy z soboty na niedzielę na krakowskich Błoniach.
Przygotowania trwały kilkanaście godzin. Pizza nie może bowiem być przypalona. Będzie pieczona w specjalnym piecu, wyprodukowanym na tę okazję przez właściciela jednej z krakowskich pizzerii.
Mieszkańcy toskańskiej Massy trzy lata temu upiekli pizzę o długości 405 m. 450 polskich kucharzy zdecydowało się podjąć próbę walki. Rekord padł już o 16.00, kiedy mierniczy z Księgi Rekordów Guinnessa odliczył 600 m pizzy. Ta w dodatku wciąż rosła. Ma osiągnąć w niedzielę późnym wieczorem 1100 m długości.