To był absolutnie wyjątkowy weekend. Na kolejny taki Warszawa będzie musiała zapewne długo poczekać. Już samo nazwisko Marthy Argerich zelektryzowało publiczność – Filharmonię Narodową szturmowały tłumy.

Kiedy w piątek na koncercie dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina Waldemar Dąbrowski wręczał Marcie Argerich specjalny paszport chopinowski za 45 lat rozsławiania muzyki Fryderyka, część pań na widowni żachnęła się: kobiecie nie należy wypominać wieku.

W przypadku Marthy warto wszakże to robić. Mija 45 lat od jej zwycięstwa w Konkursie Chopinowskim, a ona zagrała koncert e-moll z młodzieńczą energią i brawurą, jakby czas nie istniał. W finale narzuciła takie tempo, że Sinfonia Varsovia musiała wytężyć siły, by dotrzymać jej kroku. Na szczęście Jacek Kapszyk jest doświadczonym dyrygentem i wie, jak partnerować wymagającym artystom.

[link=http://www.zw.com.pl/artykul/509449_Szalona_pianistka_i_jej_wspaniali_faceci.html]Czytaj więcej w Życiu Warszawy[/link]