W piątek obchodzimy Światowy Dzień Mycia Rąk. Lekarze wykorzystują okazję, by brudasów postraszyć.
We wrześniu specjaliści z Centrum Zdrowia Dziecka pobrali próbki z dłoni 652 osób. Ponad połowę tej grupy stanowili warszawiacy. Niemal każdy z badanych miał na rękach bakterie i drobnoustroje. Analitycy wyodrębnili gronkowca złocistego odpornego na większość antybiotyków, bakterie typu kałowego wywołujące zatrucia pokarmowe oraz grzyby.
Choć w ankietach 90 proc. deklarowało, że zawsze myje ręce, wychodząc z toalety, a 57 proc. po tym, gdy głaskało zwierzaka, lekarze o nawykach higienicznych warszawiaków wyrażają się sceptycznie.
[srodtytul]Higieniczni tylko w teorii[/srodtytul]
– Wygląda na to, że teoria nie idzie w parze z praktyką – kwituje doc. Katarzyna Dzierżanowska-Fangrat z CZD, które wspólnie z firmą Dettol przygotowało raport „Higiena rąk i otoczenia Polaków”.