Reklama
Rozwiń

Żywa szopka, Grodzisk Mazowiecki. Pogryzły się osioł i owce

W Grodzisku Mazowieckim gruchnęła nowina: w żywej szopce znęcają się nad owcami. Była policja. Ludzie zaczęli znosić kołdry i prześcieradła dla zwierząt

Publikacja: 28.12.2010 07:52

Osioł Filip nie wytrzymał i dał owcy nauczkę. fot. Urząd Miasta w Grodzisku Maz.

Osioł Filip nie wytrzymał i dał owcy nauczkę. fot. Urząd Miasta w Grodzisku Maz.

Foto: Życie Warszawy

O szopie ze zwierzakami jest nawet na miejskim Facebooku. Ratusz zachwala, że na deptaku przy placu Wolności „szczególnie najmłodsi mieszkańcy naszego miasta będą mieli wyjątkową okazję zobaczyć żywe zwierzęta do końca grudnia“.

Ale już poczta elektroniczna alarmuje wpisami. Krzysztof z Grodziska krzyczy: – Policja ujawniła, że w szopce świątecznej znęcają się nad zwierzętami. Zwierzęta są poranione, zakrwawione, nie mają gdzie się schować przed śniegiem. Nikt ich nie pilnuje i nie dogląda.

Telefonujemy do Anety Caban, szefowej PR urzędu z Grodziska. Wylicza: – W szopie żyje osioł Filip. On to bardzo znany jest. Nawet w jednej reklamie grał. Są też dwie kozy i trzy owce. Ale nieznane.

Zapewnia, że o szopce najwięcej wie Andrzej Pleban z urzędu, który nadzorował jej budowę. – Szopy nikt nie dogląda? 18 tys. zł kosztowała jej budowa! To jak nie dogląda! Co roku ją magazynujemy. A przy zwierzętach na stałe jest opiekun, całą dobę.

To jak doszło do poranienia zwierzaków? – Dobre, dobre, poranione! No widzi pan! Afera z niczego się zrobiła. Z niewiedzy. Bo to jest tak: tam gdzie jest więcej zwierząt, to musi być jedno, które dominuje w stadzie. A tu stado z osiołka, owiec, kóz złożone. Wcześniej się nie znały. No i jedna taka owca temu osiołkowi się postawiła. Ale wiadomo, osiołek silniejszy. No i osiołek owieczkę ugryzł. Lekko, nieszkodliwie.

Reklama
Reklama

Ale wiadomość o złym traktowaniu się rozeszła, kobiety zaczęły znosić do szopy kołdry, koce, prześcieradła. Bo zwierzęta marzną. Dla owieczek nawet swetry się znalazły. – Zupełnie niepotrzebnie. Zapewniam, że one mają dobrą opiekę, są pod ochroną urzędu miasta – złości się Pleban.

Sławomir Janowiec z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku przyznał, że doszło do interwencji. – Byliśmy na miejscu. Stwierdziliśmy, że owce się pogryzły. Ranne były delikatnie. Powiadomiliśmy o tym urząd miasta.

A na Facebooku Waldek Gwiazda z Grodziska napisał: „Osioł Filip jest The Best“.

[ramka][link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/548197_Burda-w-szopce--osiol-owce-ugryzl-.html" "target=_blank]Czytaj w Życiu Warszawy Online[/link][/ramka]

O szopie ze zwierzakami jest nawet na miejskim Facebooku. Ratusz zachwala, że na deptaku przy placu Wolności „szczególnie najmłodsi mieszkańcy naszego miasta będą mieli wyjątkową okazję zobaczyć żywe zwierzęta do końca grudnia“.

Ale już poczta elektroniczna alarmuje wpisami. Krzysztof z Grodziska krzyczy: – Policja ujawniła, że w szopce świątecznej znęcają się nad zwierzętami. Zwierzęta są poranione, zakrwawione, nie mają gdzie się schować przed śniegiem. Nikt ich nie pilnuje i nie dogląda.

Reklama
Kultura
Polka wygrała Międzynarodowe Biennale Plakatu w Warszawie. Plakat ma być skuteczny
Kultura
Kendrick Lamar i 50 Cent na PGE Narodowym. Czy przeniosą rapową wojnę do Polski?
Patronat Rzeczpospolitej
Gala 50. Nagrody Oskara Kolberga już 9 lipca w Zamku Królewskim w Warszawie
Kultura
Biblioteka Książąt Czartoryskich w Krakowie przejdzie gruntowne zmiany
Kultura
Pod chmurką i na sali. Co będzie można zobaczyć w wakacje w kinach?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama