170 projektów wdrożonych do produkcji to wielki sukces. Choć Tomasz Augustyniak nie prowadzi własnego studia, na brak ofert od renomowanych meblarskich firm nie narzeka. – Wolę pracować nad projektem samodzielnie – mówi – a innych angażować ewentualnie do rozwiązywania konkretnych problemów.
Na wystawie w IWP w Warszawie Tomasz Augustyniak przypomina swoje najciekawsze prace powstałe po 2002 roku.
Największą furorę ostatnio zrobił innowacyjny komplet mebli sensorycznych Mee dla dzieci (wyprodukowanych prze firmę Meble Vox). Projektant pracował nad nimi, korzystając z interdyscyplinarnych badań. Skonstruował kolorowe, proste szafy, półki, łóżeczka, przypominające duże zabawki. Stymulują rozwój dziecka, bo działają na wszystkie zmysły. Projektant, ojciec pięciu synów, korzystał zapewne też z własnych rodzicielskich doświadczeń.
Jego ikonicznym meblem jest zmysłowy czerwony szezlong Mono dla firmy Comforty, którego nowoczesność podkreśla metalowy walec w zagłówku, kojarzący się z okiem Cyklopa. Nie jest to tylko dekoracyjny element mebla, ale jednocześnie schowek na wałek.
Kto myśli o urządzeniu miejsca pracy, zwróci na pewno uwagę na ergonomiczne i eleganckie krzesła biurowe (producent PROFI) oraz zestaw mebli gabinetowych Tess (Mikomax) o jasnej kolorystyce i łagodnej geometrii o płynnych liniach. Nadają wnętrzu charakter profesjonalny, a zarazem przyjazny.