Zakochany biznes

Świece z diodą, listy miłosne z czekolady, erotyczne gadżety – takich prezentów najchętniej Polacy szukają z okazji Dnia Zakochanych

Aktualizacja: 30.01.2012 02:23 Publikacja: 30.01.2012 02:23

Zakochany biznes

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Przeciętny Polak na walentynkowe zakupy wyda około 100 zł. To trzy razy więcej niż mieszkaniec Czech, który dla ukochanej osoby kupi prezent w cenie od 30 do 40 złotych.

W Internecie bez wstydu

Polacy mają w czym wybierać. Nasza oferta sklepowa jest bardzo duża. Do najbardziej typowych gadżetów należą: łamigłówki symbolizujące miłość, maskotki, musujące serduszka do kąpieli i bombonierki. Hitem są świece z... diodą i czekoladowe telegramy. Zakochani mogą ułożyć własne hasło lub wybrać jedno z gotowych wyznań miłosnych (np. hasło „Dziękuję, że jesteś", „Słodkie całusy" czy „Kocham Cię"). Wiadomość pomieści do 60 znaków i wykonana zostanie z mlecznej czekolady. Tegoroczną nowością są lewitujące w powietrzu ramki do zdjęć. Producenci wypuścili też okazjonalne serie zestawów akcesoriów komputerowych, m.in. pendrive'y w kształcie serc. Święto zakochanych to także żniwa dla jubilerów. Pierścionki sprzedają się jak świeże bułeczki.

Dla osób, które lubią wydawać pieniądze racjonalnie, przygotowano mnóstwo praktycznych gadżetów m.in. nożyczki, temperówki, magnesy, zakładki do książek i drewniane ołówki w kształcie serduszka. W gąszczu propozycji znajdziemy nawet specjalne pudełeczka na tabletki i obrus z motywem walentynkowym.

Dla miłośników jazdy rowerowej przygotowano światełko z baterią.

A co na walentynki kupujemy w sieci? Zdecydowanie śmielsze upominki niż w tradycyjnym sklepie. – Polacy częściej niż obywatele innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej wybierają prezenty związane z erotyką – uważa Magdalena Krukowska, PR Manager grupy Allegro.

Popularne są różowe kajdanki czy Kamasutra zawierająca czekoladę do malowania ciała. Powszechne są też stringi z cukierków, gry erotyczne, olejki do masażu, feromony i afrodyzjaki.

Bielizna i biżuteria: nie

Tymczasem z badań wykonanych przez Instytut Badań IPC wynika, że żadna z zapytanych kobiet nie chciałaby otrzymać w prezencie bielizny. Mężczyźni natomiast nie są zainteresowani biżuterią. Dla ponad połowy badanych najlepszym podarunkiem jest wspólne spędzenie czasu z ukochaną osobą, np. podczas romantycznej kolacji. Około 14 proc. kobiet chciałoby dostać bukiet czerwonych róż. Dla co dziesiątego mężczyzny dobrym pomysłem są słodycze.

Rosną obroty i zyski

Handlowcy już w styczniu notują kilkunastoprocentowy wzrost obrotów. Jednak największe zyski zbiorą w lutym. Najwięcej zarobią właściciele restauracji, sprzedawcy kwiatów, producenci słodyczy i walentynkowych kartek.

– Prawa ekonomii są bezwzględne nawet wobec tak wzniosłego uczucia, jakim jest miłość – komentuje Tomasz Mącek prowadzący jeden z sklepów w sieci. – Dochody ze sprofilowanych produktów są ważnymi elementami naszego budżetu – przyznaje handlowiec.

Przeciętny Polak na walentynkowe zakupy wyda około 100 zł. To trzy razy więcej niż mieszkaniec Czech, który dla ukochanej osoby kupi prezent w cenie od 30 do 40 złotych.

W Internecie bez wstydu

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem
Kultura
Dzień Dziecka w Muzeum Gazowni Warszawskiej
Kultura
Kultura designu w dobie kryzysu klimatycznego
Kultura
Noc Muzeów 2025. W Krakowie już w piątek, w innych miastach tradycyjnie w sobotę