Eurolista PiS bez Libickiego

Spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z liderami list do europarlamentu zamieniło się w wojnę o europosła, któremu media zarzuciły współpracę z SB

Aktualizacja: 09.04.2009 02:11 Publikacja: 08.04.2009 21:52

Konrad Szymański

Konrad Szymański

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Zarząd Główny PiS zaakceptował wczoraj kandydatów na pierwsze miejsca list wyborczych PiS do europarlamentu. Wśród „jedynek” znaleźli się m.in. Zbigniew Ziobro (Małopolska), Michał Kamiński (Warszawa) czy Jacek Kurski (Warmia i Mazury). Europoseł Ryszard Czarnecki dostał pierwsze miejsce na liście w Bydgoszczy, które pierwotnie miał otrzymać były senator PiS Kosma Złotowski.

Niespodzianką jest wystawienie kilku posłów na Podkarpaciu. Drugie miejsce, za Tomaszem Porębą, dostał Andrzej Ćwierz, a trzecie

– Kazimierz Gołojuch. Do PE wystartują także Andrzej Szlachta, Adam Śnieżek i Piotr Babinetz.

Za to na liście warszawskiej dojdzie do podwójnego pojedynku. Według naszych informatorów celowo umieszczono na sąsiednich miejscach Pawła Poncyliusza i Elżbietę Jakubiak. Wynik w wyborach do europarlamentu ma być bowiem także testem, na kogo partia powinna postawić w przyszłych wyborach na prezydenta Warszawy.

Spór wywołała wczoraj czołówka listy w Poznaniu. O pierwsze miejsce na wielkopolskiej liście zabiegał eurodeputowany Marcin Libicki. Jednak władze partii patrzyły na to niechętnie po publikacjach „Głosu Wielkopolskiego” sugerujących, że Libicki współpracował z SB. Europoseł zaprzecza współpracy i złożył wniosek o autolustrację.

Jak mówią informatorzy „Rz”, po stronie Libickiego opowiadali się Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski, Joachim Brudziński oraz Przemysław Gosiewski, a wśród zwolenników skreślenia go z listy mieli być m. in.: Adam Bielan, Jarosław Zieliński, Adam Lipiński, Marek Kuchciński, Krzysztof Putra i Leonard Krasulski.

Ostatecznie Komitet Polityczny PiS zdecydował, że Libicki nie będzie startował do PE z listy tej partii. „Jedynkę” w Wielkopolsce przeznaczono dla europosła Konrada Szymańskiego. Drugie miejsce otrzymał poseł Adam Hofman, a ostatnie poseł Maks Kraczkowski.

Politycy PiS obawiają się, że Marcin Libicki może teraz odejść do stowarzyszenia Polska XXI i pociągnąć za sobą również związanych z nim posłów Jacka Tomczaka i Filipa Libickiego.

– Nie bierzemy wszystkich, którzy się zgłaszają, bo zostali skądś wyrzuceni, albo czują się rozgoryczeni, bo nie dostali tego, o co zabiegali – mówi „Rz” poseł Lucjan Karasiewicz, członek Polski XXI. – Przede wszystkim musi zostać wyjaśniona przeszłość pana Marcina Libickiego.

[ramka][b]„Jedynki” na listach PiS [/b]

Gdańsk – Hanna Foltyn-Kubicka

Bydgoszcz - Ryszard Czarnecki

Poznań - Konrad Szymański

Olsztyn - Jacek Kurski

Warszawa I - Michał Kamiński

Warszawa II- Adam Bielan

Łódź - Urszula Krupa

Lublin - Mirosław Piotrowski

Rzeszów - Tomasz Poręba

Kraków – Zbigniew Ziobro ( numer dwa – Paweł Kowal)

Katowice: Marek Migalski ( numer dwa – Michał Seweryński)

Wrocław - Ryszard Legutko

Gorzów Wielkopolski - Marek Gróbarczyk[/ramka]

[i]Eurowybory: jak będą dzielone mandaty

[link=http://www.rp.pl/eurowybory09]www.rp.pl/eurowybory09[/link][/i]

Zarząd Główny PiS zaakceptował wczoraj kandydatów na pierwsze miejsca list wyborczych PiS do europarlamentu. Wśród „jedynek” znaleźli się m.in. Zbigniew Ziobro (Małopolska), Michał Kamiński (Warszawa) czy Jacek Kurski (Warmia i Mazury). Europoseł Ryszard Czarnecki dostał pierwsze miejsce na liście w Bydgoszczy, które pierwotnie miał otrzymać były senator PiS Kosma Złotowski.

Niespodzianką jest wystawienie kilku posłów na Podkarpaciu. Drugie miejsce, za Tomaszem Porębą, dostał Andrzej Ćwierz, a trzecie

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Kraj
Relacje, które rozwijają biznes. Co daje networking na Infoshare 2025?
Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne