Reklama

RPO waha się, czy zaskarżyć ustawę o OFE

Rzecznik Praw Obywatelskich ma wątpliwości, czy reforma OFE naruszyła prawa obywateli i czy powinna złożyć skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie OFE.

Publikacja: 26.02.2014 09:21

Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich

Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

O sprawie OFE prof. Irena Lipowicz mówiła w radiowej Trójce. Jak przyznała, choć dostała skargi na ustawę przesuwającą połowę funduszy z kont OFE do ZUS-u, nie jest pewna, czy zostały w tym przypadku złamane prawa obywatelskie.

- Z punktu widzenia RPO najważniejsza jest kwestia zabezpieczenia środków. Do kogo należą te środki - to jest główna oś sporu - powiedziała Lipowicz - Będzie trudno zmienić linię orzecznictwa Sądu Najwyższego, który stwierdził, że są to pieniądze publiczne.

Lipowicz dodała, że póki co nie jest dla niej jasne, czy reforma pogorszyła sytuację Polaków.

- W przypadku subkonta w ZUS zapewnił, że te środki nie mogą być zmniejszone. W przypadku OFE mamy możliwość zysku, ale możliwa jest i strata. Na pierwszy rzut oka. Więc na pierwszy rzut oka trudno argumentować, że jest to jaskrawe naruszenie praw obywatelskich - argumentowała.

Rzecznik zaznaczyła jednak, że ma wiele zastrzeżeń do - szczególnie sposobu, w jaki tak duża ustawa została wprowadzona.

Reklama
Reklama

- Jest szereg bardzo poważnych wątpliwości dotyczących samego trybu uchwalenia ustawy, bardzo pospiesznego, zupełnie dla mnie niezrozumiałego. Lecz nie chcę zgłaszać tylko wątpliwości proceduralnych. To byłoby łatwe - stwierdziła.

Ewentualny wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich nie będzie jedynym. Sprawę do Trybunału skierował już m.in. prezydent, a zamierza to zrobić - w najszerszym możliwym zakresie - konfederacja pracodawców "Lewiatan".

O sprawie OFE prof. Irena Lipowicz mówiła w radiowej Trójce. Jak przyznała, choć dostała skargi na ustawę przesuwającą połowę funduszy z kont OFE do ZUS-u, nie jest pewna, czy zostały w tym przypadku złamane prawa obywatelskie.

- Z punktu widzenia RPO najważniejsza jest kwestia zabezpieczenia środków. Do kogo należą te środki - to jest główna oś sporu - powiedziała Lipowicz - Będzie trudno zmienić linię orzecznictwa Sądu Najwyższego, który stwierdził, że są to pieniądze publiczne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Tak wygląda „tramwajowe metro”. Budowa tunelu do Dworca Zachodniego wkracza w decydującą fazę
Kraj
Ujawniono dwa drony na Mazowszu. Służby szukały też pod Warszawą
Kraj
Highline Warsaw otwarte. Zwiedziliśmy taras na Varso Tower. Zupełnie nowa perspektywa stolicy
Reklama
Reklama