Reklama

W Senacie upomną się o prawa czworonogów

Izba refleksji organizuje największą od lat konferencję o zwierzętach. Rozgłos mają zapewnić znane postaci ze świata kultury.

Publikacja: 09.08.2021 21:00

Wicemarszałkowie Senatu Gabriela Morawska-Stanecka i Bogdan Borusewicz, senatorowie KO Janusz Pęcher

Wicemarszałkowie Senatu Gabriela Morawska-Stanecka i Bogdan Borusewicz, senatorowie KO Janusz Pęcherz, Alicja Chybicka, Sławomir Rybicki i Joanna Sekuła oraz służący w Straży Marszałkowskiej pies Kobra podczas otwarcia wystawy pt. „Zwierzę to nie rzecz” w Senacie.

Foto: PAP/ Albert Zawada

„Czterokopytny Boże, spraw/By umieranie nie bolało/Jeszcze o jedno Cię poproszę/Nim wszystko będzie końcem/Niechaj na przekór wyśnię sen/Że galopuję w słońce" – to fragment wiersza „Modlitwa konia z transportu" Barbary Borzymowskiej. Dla Senatu swoją interpretację wiersza nagra Daniel Olbrychski. Jest jednym ze znanych aktorów, którzy wesprą organizowany tam Kongres Praw Zwierząt.

Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita”, imprezę zaplanowano na 14 września, a przygotowania są już zaawansowane. Zaplanowano osiem paneli prowadzonych przez dziennikarzy, które będą dotyczyć m.in. ochrony zwierząt w praktyce, dobrostanu zwierząt gospodarczych, problemu bezdomności, a nawet psów i kotów rasowych. Głos mają zabrać m.in. naukowcy, hodowcy, przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości, służb mundurowych, samorządów i organizacji pozarządowych.

Największe zainteresowanie może jednak wzbudzić udział przedstawicieli świata kultury. Interpretacje wierszy Barbary Borzymowskiej oprócz Olbrychskiego mają nagrać też tacy aktorzy, jak Anna Korcz, Paweł Burczyk, Irena Telesz-Burczyk, Anna Chodakowska, Piotr Wiszniowski czy Jerzy Fedorowicz, który jest jednocześnie senatorem KO. Organizatorzy zaprosili też do otwarcia konferencji laureatkę literackiego Nobla Olgę Tokarczuk, ale jej udział nie jest jeszcze pewny z powodu napiętego kalendarza.

– Ustawa o ochronie zwierząt nie jest doskonała. Choć coraz więcej mówi się o cierpieniu zwierząt, wciąż wiemy na ten temat za mało. Mamy też ogromny problem bezdomności zwierząt. Dlatego chcemy merytorycznie porozmawiać w gronie ekspertów o tym, jak rozwiązać najważniejsze problemy – mówi wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka z Lewicy.

– Prawo można szybko zmienić, jednak do zmiany nastawienia do zwierząt niezbędna jest edukacja. Porozmawiamy też więc właśnie o niej – dodaje posłanka KO Katarzyna Piekarska, szefowa Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt.

Reklama
Reklama

To nie pierwszy raz, gdy zapowiadany jest Kongres Praw Zwierząt. Zorganizować go w ubiegłym roku chciała w Sejmie właśnie Piekarska, jednak plany pokrzyżowała pandemia. O planowanym wydarzeniu było głośno z powodu deklaracji udziału prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który jest znanym miłośnikiem zwierząt i członkiem zespołu kierowanego przez posłankę.

Tym razem ma być zaproszony na tej samej zasadzie, co inni posłowie i senatorowie. Na kongresie nie zaplanowano wystąpień polityków, w dodatku ma się odbyć w trudnym dla PiS momencie – po klęsce firmowanej przez Kaczyńskiego „piątce", głośnego projektu zmian w ustawie o ochronie zwierząt. Trafiła do Sejmu we wrześniu ubiegłego roku, a jej najbardziej dyskusyjne elementy dotyczyły ograniczenia uboju bez ogłuszenia do potrzeb lokalnych oraz zakaz hodowli zwierząt futerkowych. Pomysł spowodował gwałtowne protesty i kryzys w koalicji, a projekt trafił do kosza.

Czy po tak trudnym doświadczeniu dla PiS kongres może skończyć się powstaniem jakiegoś projektu ustawy, możliwego do realizacji? Organizatorzy twierdzą, że nie jest to głównym celem imprezy.

Opozycja liczy za to, że PiS wesprze któryś z jej projektów, które już teraz znajdują się w Sejmie. W czerwcu ponad podziałami Sejm przegłosował już ustawę w sprawie „emerytur" dla policyjnych psów i koni. – Stosunek do zwierząt świadczy o naszym człowieczeństwie. Wciąż wiele możemy dla nich zrobić bez mieszania do tego polityki – mówi Morawska-Stanecka.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
warszawa
Ruchy miejskie nie chcą hali na Skrze. Ekspert: To dobrze skomunikowane miejsce
Warszawa
Od kontrowersji do sukcesu? Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie bije rekordy popularności
Warszawa
Labubu z automatu? Stołeczna Galeria Młociny sprzedaje figurki w oryginalny sposób
Kraj
Radni KO przeciw Rafałowi Trzaskowskiemu. Poróżnił ich alkohol
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama