O awaryjnym lądowaniu samolotu poinformowali TVN24 internauci. Informacje internautów potwierdza rzecznik sił powietrznych ppłk Wiesław Grzegorzewski. Podczas awaryjnego schodzenia na ziemię myśliwca asystowały mu dwa inne F-16. Tuż nad ziemią samoloty eskortujące wzbiły się w powietrze.

Jak poinformował ppłk Grzegorzewski, pilot samolotu F-16 zgłosił niestabilność pracy silnika. Zdecydowano więc o awaryjnym lądowaniu. - Teraz czekamy na grupę techników z Krzesin, która zdiagnozuje problem - powiedział Grzegorzewski.

Potwierdził też obecność straży pożarnej w pobliżu samolotu. - To normalna procedura w przypadkach problemów z pracą silnika samolotu - wyjaśnił.