Czy hrabia odzyska lasy od państwa

Zwrotu 1200 hektarów lasów domaga się od państwa rodzina Mycielskich. – Jeśli wygramy, stworzymy precedens – uważają

Publikacja: 15.10.2008 04:19

– Na tej podstawie do dawnych właścicieli może wrócić 20 – 25 procent państwowych lasów – przekonuje Stanisław Ziomecki, pasierb spadkobiercy lasów w okolicach Wrześni. Wczoraj przed Sądem Okręgowym w Poznaniu zaczął się proces. Decyzja ma być ogłoszona 28 października.

Mycielscy stracili majątek pod koniec wojny. Z księgi wieczystej wynika, że państwo odebrało im lasy na podstawie dekretu PKWN o reformie rolnej. Według dawnych właścicieli – całkowicie bezpodstawnie.

– Nasze lasy nie podlegały temu dekretowi. Kompleks stanowił bowiem gospodarstwo leśne zarejestrowane przed wojną przez izbę rolniczą – twierdzi Ziomecki. – Na poparcie naszych tez możemy przedstawić rozstrzygnięcie Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Przedstawiciele Skarbu Państwa odwołują się jednak do innego przepisu. Wynika z niego, że po wojnie kompleksy leśne przechodziły na własność państwa także na mocy dekretu PKWN o przejmowaniu niektórych lasów. I tak faktycznie miało się stać w przypadku dóbr Mycielskich. Ale jak twierdzą spadkobiercy, i ten argument jest całkowicie nietrafny. – Z dokumentów, do których dotarliśmy, wynika, że dekret o przejmowaniu niektórych lasów został uchwalony przez PKWN bez wymaganego kworum. W sposób rażący naruszał więc obowiązujące prawo – argumentuje Ziomecki.

Przedstawiciele Skarbu Państwa obstają jednak przy swoim. – Dekret PKWN wywarł pewien nieodwracalny skutek. Trudno powrócić dziś do stanu sprzed wojny – przekonuje Lech Skrzynecki z Prokuratorii Generalnej.

Podobnego zdania był Sąd Rejonowy we Wrześni, który odrzucił roszczenia rodziny.

Ta jednak nie złożyła broni. Odwołała się do poznańskiego Sądu Okręgowego. Gra, jak sami przyznają, toczy się o nie byle jaką stawkę. – Jeśli wygramy, stworzymy precedens, na który mogą się powoływać kolejni spadkobiercy – zaznacza Ziomecki. Przekonuje: – Tak samo prowadzilibyśmy gospodarkę, zatrudnialibyśmy tych samych ludzi, choć zyski trafiałyby na konto prywatnej osoby.

Przyznaje jednak, że w wygraną nie wierzy: – Sądy bronią interesów Skarbu Państwa. W razie niepowodzenia złożymy skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Zamierzamy też wystąpić do Trybunału w Strasburgu.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: [link=mailto:l.zalesinski@rp.pl]l.zalesinski@rp.pl[/link]

– Na tej podstawie do dawnych właścicieli może wrócić 20 – 25 procent państwowych lasów – przekonuje Stanisław Ziomecki, pasierb spadkobiercy lasów w okolicach Wrześni. Wczoraj przed Sądem Okręgowym w Poznaniu zaczął się proces. Decyzja ma być ogłoszona 28 października.

Mycielscy stracili majątek pod koniec wojny. Z księgi wieczystej wynika, że państwo odebrało im lasy na podstawie dekretu PKWN o reformie rolnej. Według dawnych właścicieli – całkowicie bezpodstawnie.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo