Sprawa Kaczmarka umorzona

CBA stwierdziło, że były szef MSWiA podał nieprawdę w oświadczeniu majątkowym

Publikacja: 15.07.2009 04:04

Według CBA Janusz Kaczmarek wpisał nieprawdziwe dane w siedmiu oświadczeniach majątkowych

Według CBA Janusz Kaczmarek wpisał nieprawdziwe dane w siedmiu oświadczeniach majątkowych

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Były minister spraw wewnętrznych i prokurator krajowy Janusz Kaczmarek w siedmiu oświadczeniach majątkowych podał nieprawdziwe dane – stwierdziło CBA i skierowało sprawę do prokuratury. Według biura Kaczmarek o 200 tys. zł zaniżył wartość swoich oszczędności i nie wpisał do dokumentów samochodu żony (w tym czasie mieli wspólnotę majątkową).

Zgodnie z art. 233 kodeksu karnego funkcjonariuszom publicznym za podanie nieprawdy w oświadczeniu grozi do dziesięciu lat więzienia.

Okazuje się jednak, że sprawę Kaczmarka śledczy potraktowali inaczej. Cecylia Majchrzak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim uznała, że nie ma „ustawowych znamion czynu zabronionego”, i w marcu umorzyła śledztwo. Chociaż nie zakwestionowała faktu, że oświadczenia Kaczmarka były niezgodne z prawdą i uznała, że prokurator jest funkcjonariuszem publicznym.

„Rz” dotarła do uzasadnienia napisanego przez prokurator Majchrzak. Stwierdziła ona, że w takich sprawach nie można pociągnąć do odpowiedzialności karnej prokuratora ani sędziego. Dlaczego? Bo karalności za założenie fałszywego oświadczenia nie przewiduje ustawa o prokuraturze oraz ustroju sądów powszechnych.

– Nie bardzo rozumiem to postanowienie, zwłaszcza że kodeks karny w art. 115 wyraźnie wymienia sędziów i prokuratorów jako funkcjonariuszy publicznych – mówi „Rz” Małgorzata Bednarek, szefowa stowarzyszenia prokuratorów Ad Vocem.

Poza tym, powołując się na stanowisko Sądu Najwyższego, prokurator Majchrzak pisze, że „znamiona przestępstwa mogą być określone tylko w ustawie”. A pouczenie o karalności wpisane w formularz oświadczenia majątkowego zawarte jest w rozporządzeniu prezydenta z 2003 roku.

„Zatem oświadczenie majątkowe składane przez prokuratora (również analogicznie sędziów), jeśli zawiera nieprawdę, nie może prowadzić do rozważania odpowiedzialności karnej” – uznała Cecylia Majchrzak.

– W praktyce postanowienie oznacza, że duża grupa, jaką są sędziowie i prokuratorzy, w odróżnieniu od pozostałych funkcjonariuszy publicznych, nie musi się obawiać odpowiedzialności za składanie fałszywych oświadczeń majątkowych – zaznacza Małgorzata Bednarek. – To nie buduje zaufania ani do sądów, ani prokuratur.

Jednak Janusz Kaczmarek składał niezgodne z prawdą oświadczenia nie tylko jako prokurator, ale również szef MSWiA. W tym przypadku prokurator Majchrzak uznała, że przestępstwo z art. 233 może być tylko popełnione umyślnie. Kaczmarek zeznał zaś, że wypełniając oświadczenie, za każdym razem korzystał z informacji podawanych mu przez żonę. „Opisany przypadek, jak i inne wskazują na niedbalstwo po stronie Janusza Kaczmarka, ponieważ jako były prokurator i minister powinien wiedzieć, że oświadczenie majątkowe stanowi ważny dokument i jako taki winien być wypełniany z dużą starannością i rzetelnością” – stwierdziła prokurator Majchrzak.

Uznała jednak, że „zachowanie J. Kaczmarka należy ocenić jako nieumyślne, a tym samym, że nie dopuścił się on przestępstwa”.

Decyzja pani prokurator jest ostateczna. CBA nie może się od niej odwołać.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo