Policjanci pojawili się wczoraj w krakowskim biurze Ziobry.
– W związku ze śledztwem dotyczącym zabójstwa działacza PiS w Łodzi pokazywali fotografie kilku osób – mówi informator „Rz”. – Pytano, czy kogoś rozpoznajemy, czy któraś z nich była w biurze albo kręciła się w okolicach w okresie poprzedzającym zabójstwo w Łodzi.
„Gazeta Wyborcza” ujawniła, że na tzw. oświadczeniu, które znaleziono przy mordercy, miało być nazwisko Zbigniewa Ziobry. „Rz” ustaliła, że zamachowiec chciał poinformować media, że wcześniej planował też zabójstwo Jarosława Kaczyńskiego i Leszka Millera.
Na liście Ryszarda C. ma też być nazwisko Grzegorza Napieralskiego. Lider SLD wczoraj przyjął ochronę BOR.
Ryszard C. w ubiegły wtorek w łódzkim biurze PiS zabił jedną osobę, a drugą ciężko ranił.