Reklama
Rozwiń

Otoczenie a mózg

W świecie produkującym informację w wykładniczym tempie podstawową kwestią jest utrzymanie higieny intelektualnej.

Publikacja: 31.05.2015 16:48

Maciej Błaszak

Maciej Błaszak

Foto: Rzeczpospolita

Maciej Błaszak

Nadmiar bezużytecznej lub źle zaprojektowanej informacji zapycha pamięć roboczą i wywołuje zespół nabytego deficytu uwagi (ang. ADT), który sprawia, że poważny biznesmen zachowuje się jak rozkapryszony przedszkolak: nie potrafi ukryć rozczarowania, nie dotrzymuje terminów końcowych i przestaje się uczyć na popełnionych błędach. Owa higiena polega na szukaniu tylko takich komunikatów i przedmiotów, które zostały zaprojektowane z myślą o poznawczych możliwościach użytkownika. Jak zatem przestrzeń miejska powinna zostać zaprojektowana, by – jako swoiste ulepszenie mózgu – wzmacniać indywidualne zdolności poznawcze lub zmieniać ośrodki, w których mentalne obliczenia są realizowane (co pozwoliłoby ją nazwać protezą mózgu)?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Kraj
Gdzie spoczywają ciała ofiar obławy augustowskiej
Kraj
Co dzieje się we wnętrzu spalonego budynku w Ząbkach? Policja pokazała zdjęcia
Kraj
Prywatny akademik jak na Mokotowie. Nowa jakość studenckiego życia
Kraj
Koniec konfliktu Ryanaira i lotniska w Modlinie. Będzie 25 nowych tras
Kraj
Pożar w Ząbkach: Śledztwo prokuratury nabiera tempa, trwają przesłuchania świadków