Reklama

Strzały na ulicach Krakowa

Po oddaniu strzałów ostrzegawczych policja w Krakowie zatrzymała mężczyznę uciekającego ulicami miasta. To syn zamordowanej wiceprokurator, podejrzewany o zabicie matki.

Aktualizacja: 09.01.2016 09:33 Publikacja: 09.01.2016 07:41

Strzały na ulicach Krakowa

Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

Rzecznik krakowskiej policji podinsp. Mariusz Ciarka poinformował, że zatrzymano mężczyznę, który uciekł po spowodowaniu kolizji drogowej. Następnie atrapą broni sterroryzował kierowcę przejeżdżającego auta i uciekając nim uderzył w tramwaj. Potem uciekał pieszo.

Policjanci oddali strzały ostrzegawcze, ostatecznie obezwładnili mężczyznę za pomocą paralizatora. Zatrzymany był pod wpływem alkoholu. Jest podejrzany o związek z zabójstwem, do którego doszło w centrum Krakowa.

Jak podaje RMF FM, zatrzymany 26-latek jest synem zamordowanej dziś nad ranem wiceprokurator okręgowej. Zadano jej kilkadziesiąt ciosów nożem.

Policję wezwał ochroniarz osiedla, na którym mieszkała ofiara wraz z synem. Przyczyną były odgłosy awantury, po której z mieszkania wiceprokurator wyszedł zakrwawiony mężczyzna.

W mieszkaniu ofiary trwają czynności operacyjne.

Reklama
Reklama

Jak powiedział rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie Piotr Kosmaty zdarzenie ma charakter tragedii rodzinnej i nie ma związku z funkcją pełniona przez ofiarę. Poprosił jednocześnie o uszanowanie dramatu rodziny.

Ze względu na dobro śledztwa i rodziny żadnych innych informacji prokuratura nie udziela.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama