Prawie trzy lata temu firma Zdrojowa Invest kupiła w przetargu ponad 7-hektarową działkę przy ul. Armii Krajowej w Szklarskiej Porębie. Zapłaciła za nią 4, 2 mln zł. – W przetargu został określony termin i sposób zagospodarowania tej nieruchomości. Oferent miał uzyskać pozwolenie na budowę w ciągu 18 miesięcy od daty zakupu, a obiekt oddać do użytkowania w ciągu czterech lat od nabycia działki – wyjaśnia Edyta Kimbort z referatu rozwoju, planowania przestrzennego i nieruchomości w urzędzie miejskim w Szklarskiej Porębie.
Teren od początku był przeznaczony pod budowę kompleksu hotelowo-wypoczynkowo-rekreacyjnego i odnowy biologicznej. Samorząd od razu zastrzegł w umowie konsekwencje niedotrzymania terminów i warunków. Zgodnie z nimi inwestor miał płacić karę umowną w wysokości 5 tys. zł za każdy dzień zwłoki.
– Zdrojowa Invest w swojej ofercie określiła terminy: 31 grudnia 2013 r. – uzyskanie pozwolenia na budowę, a do końca czerwca 2016 r. – oddanie do użytku pierwszego etapu inwestycji – opowiada Edyta Kimbort.
Jednak w czerwcu 2014 r. – jak mówią urzędnicy ze Szklarskiej Poręby – Zdrojowa Invest zwróciła się do nich z prośbą o przesunięcie terminów ustalonych w akcie notarialnym ze względu na trwające prace projektowe. Potrzebne do tego były zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.
Samorząd rozpoczął prace nad zmianą planów zagospodarowania, które uchwalono na początku 2015 r. Jednak spółka na czas nie dostała pozwolenia na budowę. – W związku z niedotrzymaniem terminu na uzyskanie pozwolenia zgodnie z warunkami umowy zaczęliśmy naliczać inwestorowi kary w wysokości 5 tys. zł za każdy dzień zwłoki – mówi Edyta Kimbort.