Reklama
Rozwiń

Prawa konsumenta na wyprzedaży

Produkt kupiony przez internet można zwrócić jeśli jest nienaruszony.

Publikacja: 21.07.2015 15:09

Lato w pełni a w sklepach kończą się po woli wyprzedaże kolekcji wiosenno-letniej 2015.  Kto jeszcze chciałby zdobyć jakieś łupy na przecenach, teraz gdy obniżki są największe, powinien pamiętać o tym jakie prawa ma konsument.

Wyprzedaże trwają nie tylko w sklepach stacjonarnych. Dużymi rabatami kuszą także sklepy internetowe. Warto pamiętać, ze przecenione produkty w e-sklepie podlegają zwrotowi, jeśli wyprzedaż internetowa wiąże się z zawarciem umowy na odległość. Oznacza to , że  zarezerwowanie produktu w sieci i jego kupno dopiero po obejrzeniu w sklepie stacjonarnym, nie będzie zawarciem umowy na odległość. – Gdy towar kupujemy online, nie mając możliwości jego dokładnego obejrzenia i sprawdzenia, wtedy mamy możliwość zwrotu. W takim wypadku konsument może odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od jej zawarcia, nawet gdy towar został przeceniony – mówi Rafał Stępniewski z Rzetelnyregulamin.pl. – Zwrotom nie podlegają natomiast przecenione produkty, których w regularnych cenach także nie można zwracać – dodaje Stępniewski. Do takich produktów zalicza się  np. produkty ulegające szybkiemu zepsuciu lub mające krótki termin przydatności do użycia np. zamówione online produkty spożywcze.

Konsument powinien jednak pamiętać, że  gdy otworzy zapieczętowane opakowanie  produktu np. kosmetyku   lub środka higienicznego nie będzie mógł zwrócić. Podobnie jest w przypadku nagrań dźwiękowych, wizualnych lub programów komputerowych.  Cóż, Polska to jeszcze nie USA, gdzie kosmetyk otwarty, częściowo zużyty i kupiony stacjonarnie można także zwrócić.

Konsumenta w Polsce sklepy mogą jeszcze w inny sposób nabić w butelkę.

W regulaminach sklepów internetowych zdarzają się bowiem zapisy mówiące o braku możliwości zwrotu przecenionego towaru. – Przedsiębiorcy zajmujący się e-handlem powinni pamiętać, że działania promocyjne takie jak przeceny czy wyprzedaże, nie wyłączają zastosowania przepisów konsumenckich – podkreśla ekspert z Rzetelnyregulamin.pl. – Zapis o braku możliwości zwrotu towaru objętego promocją cenową lub wyprzedażą jest klauzulą niedozwoloną, za której stosowanie UOKiK może założyć na e-sklep karę finansową. Ponadto informacje o udzielanych rabatach i dostępnych promocjach nie mogą wprowadzać konsumentów w błąd. Za to również na e-sprzedawców może zostać założona kara – podkreśla Stępniewski

Zupełnie  inaczej  wygląda kwestia zwrotu przecenionych towarów w sklepach stacjonarnych.

– W tym przypadku wyłącznie od woli sprzedawcy, tj. danego sklepu, zależy to, czy przyjmie z powrotem przeceniony produkt, ponieważ sklep nie ma takiego obowiązku, który wynikałby z przepisów prawa – wyjaśnia Rafał Stępniewski. Sklep dopuszczający taką możliwość może jednak wprowadzić dodatkowe obowiązki jak np. oryginalne opakowanie lub może ograniczyć formę zwrotu płatności w postaci vouchera, który można wykorzystać w późniejszym czasie w danym sklepie. W takich przypadkach warto przy zakupie przecenionego towaru spytać sprzedawcę o to, czy będzie można dokonać zwrotu, w jakim terminie i na jakich warunkach.

Prawo w Polsce
Są kolejne wyniki ponownego przeliczenia głosów. Zyskuje Karol Nawrocki
Praca, Emerytury i renty
Prawdziwy szał na świadczenie dla seniorów
Prawnicy
Kto najlepiej uczy przyszłych prawników w Polsce? Ranking „Rzeczpospolitej”
Zawody prawnicze
Nie będzie umowy o pracę dla adwokatów. Ostra dyskusja na Krajowym Zjeździe
Zawody prawnicze
Ranking kancelarii prawniczych 2025. Znamy zwycięzców
Konsumenci
Nabici w Amber Gold: wiadomo, kiedy zapadnie wyrok