Reklama
Rozwiń

Rzecznik Kremla przyznaje: Wizyty w Donbasie grożą śmiercią

Odwiedzanie niektórych terenów w Ługańskiej i Donieckiej Republikach Ludowych (nazwy samozwańczych, separatystycznych, nieuznawanych przez społeczność międzynarodową republik na terenie ukraińskiego Donbasu - red.) grozi śmiercią - przyznał rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

Publikacja: 22.12.2022 12:01

Dmitrij Rogozin

Dmitrij Rogozin

Foto: AFP

arb

Pieskow odniósł się w ten sposób do pytań dziennikarzy czy nie należałoby kontrolować częstotliwości wizyt przedstawicieli rosyjskich władz w Donbasie, po tym jak ranny w ostrzale hotelu w Doniecku został były wicepremier, były szef Roskosmosu, Dmitrij Rogozin. Rogozin, w związku z doznanymi obrażeniami, musi przejść operację, po tym jak metalowy odłamek utkwił w jego plecach.

Rosja nielegalnie anektowała pod koniec września obwody doniecki i ługański, mimo że nie kontrolowała ani wtedy, ani dziś w pełni terytorium żadnego z tych obwodów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1228
Konflikty zbrojne
Cios w rosyjskie lotnisko Borisoglebsk. Ukraina chwali się sukcesem, Rosjanie oficjalnie milczą
Konflikty zbrojne
Kto podjął decyzję o wstrzymaniu dostaw broni na Ukrainę? Była jednostronna
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak Rosji na Kijów. Duże zniszczenia i ranni
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1226