Ukraińska armia: Żołnierze jednej z rosyjskich brygad nie dostali pieniędzy

"Rosyjska Federacja nadal prowadzi pełnowymiarową agresję przeciwko naszemu państwu i przeprowadza ataki rakietowe i artyleryjskie na infrastrukturę wojskową i cywilną" - podaje Sztab Generalny armii Ukrainy w najnowszym raporcie na temat sytuacji na frontach.

Publikacja: 22.04.2022 06:47

Rosyjski żołnierz

Rosyjski żołnierz

Foto: AFP

Sztab Generalny podkreśla, że na kierunkach wołyńskim i poleskim wróg "nie podejmuje aktywnych działań" i "nie widać oznak formowania tam grup uderzeniowych". Ukraiński Sztab Generalny pisze natomiast o działaniach mających na celu wzmocnienie granicy Ukrainy z Białorusią - m.in. przeniesieniu tam środków obrony przeciwlotniczej. 

Na Słobodszczyźnie grupa uderzeniowa składająca się z siedmiu batalionowych grup taktycznych z 6 Armii, wojsk obrony wybrzeża oraz żołnierzy Floty Północnej, częściowo blokuje Charków prowadząc ostrzał ukraińskiej armii i infrastruktury krytycznej - informuje ukraiński Sztab Generalny.

Z kolei w rejonie Izium Rosjanie mieli zgromadzić 25 batalionowych grup taktycznych z 1 Armii Pancernej, 20 i 35 Armii i 68 Korpusu Wschodniego Okręgu Wojskowego Federacji Rosyjskiej.

Czytaj więcej

Mer Mariupola: Życie 100 tysięcy osób w rękach jednego człowieka - Putina

W Donbasie Rosjanie mają prowadzić działania zbrojne wzdłuż całej linii frontu. Rosyjska armia ma szturmować rejon wsi Zaryczne i - siłami jednego batalionu - próbuje zająć Rubiżne. Trwają też intensywne walki w rejonie Popasnej.

Jednocześnie Rosjanie mają wzmacniać zgrupowanie sił na kierunku zaporoskim.

"Wróg nadal ponosi straty. Według dostępnych informacji 20 kwietnia kolejna grupa rannych rosyjskich żołnierzy (ok. 220 osób) i 50 ciał poległych miało trafić do szpitala w Novoajdarze (obwód ługański)" - czytamy w raporcie Sztabu Generalnego. 

Na tymczasowo okupowanych terytoriach jednostki wroga blokują transport, kradną i wywołują sztucznie kryzys humanitarny

Duże straty miała ponieść batalionowa grupa taktyczna z 136. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych 58 armii - grupa ta straciła do 250 żołnierzy oraz 10 jednostek sprzętu.

Ukraiński Sztab Generalny podaje też, że żołnierze z 150. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych z 8. Armii biorąca udział w walkach na Ukrainie nie dostała w marcu tzw. dodatku bojowego, co wywołuje frustrację i oburzenie jej żołnierzy.

"Na tymczasowo okupowanych terytoriach jednostki wroga blokują transport, kradną i wywołują sztucznie kryzys humanitarny - niszcząc obiekty infrastruktury i blokując dostawę pomocy humanitarnej z Ukrainy. Zdarzają się przypadki strzelania do cywilów i wolontariuszy" - czytamy w raporcie.

Ukraiński Sztab Generalny informuje, że w Donbasie ukraińscy żołnierze odparli w ciągu doby 10 ataków Rosjan niszcząc w ich trakcie sześć czołgów, osiem pojazdów opancerzonych i 15 innych pojazdów, a także cztery systemy artyleryjskie.

W ciągu ostatniej doby nad Ukrainą zniszczono 15 celów powietrznych - w tym trzy samoloty, trzy śmigłowce i dziewięć bezzałogowych statków powietrznych.

Sztab Generalny podkreśla, że na kierunkach wołyńskim i poleskim wróg "nie podejmuje aktywnych działań" i "nie widać oznak formowania tam grup uderzeniowych". Ukraiński Sztab Generalny pisze natomiast o działaniach mających na celu wzmocnienie granicy Ukrainy z Białorusią - m.in. przeniesieniu tam środków obrony przeciwlotniczej. 

Na Słobodszczyźnie grupa uderzeniowa składająca się z siedmiu batalionowych grup taktycznych z 6 Armii, wojsk obrony wybrzeża oraz żołnierzy Floty Północnej, częściowo blokuje Charków prowadząc ostrzał ukraińskiej armii i infrastruktury krytycznej - informuje ukraiński Sztab Generalny.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Ukraina musiała wycofać czołgi Abrams z linii frontu
Konflikty zbrojne
USA kupują broń dla Ukrainy wartą miliardy dolarów
Konflikty zbrojne
Francja chce chronić igrzyska greckim systemem obrony powietrznej. Wystąpiła o pożyczkę
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Front się sypie. Niespodziewana zdobycz najeźdźców
Konflikty zbrojne
Prezydent Władimir Putin zdradza plany Rosji wobec Donbasu