Reklama
Rozwiń

Szułdrzyński: 15 tys. zł miesięcznie? Dla PiS to żadne pieniądze

Do polityki nie idzie się dla pieniędzy – mówił na początku lipca prezes PiS Jarosław Kaczyński, ogłaszając decyzję władz PiS, że osoby, które pracują w spółkach Skarbu Państwa, nie będą mogły startować z list Prawa i Sprawiedliwości na żadnym szczeblu wyborów samorządowych.

Aktualizacja: 23.07.2018 07:08 Publikacja: 22.07.2018 19:39

Szułdrzyński: 15 tys. zł miesięcznie? Dla PiS to żadne pieniądze

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Deklaracja prezesa była m.in. reakcją na akcję #SamiSwoi przeprowadzoną przez młodzieżówkę PSL, która ujawniała zarobki radnych rządzącej partii w spółkach Skarbu Państwa. Akcja może nie odbiła się szerokim echem w dużych miastach, ale setki tysięcy, które dorabiali lokalni działacze PiS, w ich społecznościach robiły wrażenie.

Ale decyzja władz PiS okazała się problemem dla samej partii – konsekwentnie wprowadzona w życie doprowadziłaby bowiem do tsunami w lokalnych strukturach. Wszak wszyscy ważniejsi działacze byli nagradzani pracą w spółkach. Pełna realizacja tego postulatu oznaczałaby kadrową rewolucję. Dlatego też rozpoczął się proces rozmiękczania zaleceń. Najpierw rzeczniczka PiS poinformowała, że na start nie będą mogły liczyć tylko „osoby, które są zatrudnione na wysokopłatnych stanowiskach kierowniczych i doradczych w spółkach Skarbu Państwa i samorządu terytorialnego". Pojawiło się więc pytanie, czym są „wysokopłatne" stanowiska. Jak ujawniliśmy w czwartek w serwisie Rp.pl, kwotę tę ustalono na poziomie... 15 tys. zł brutto miesięcznie (rocznie daje to 180 tys.).

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Bogusław Chrabota: Czwarty Polak w kosmosie. Czy to dobrze wydane setki milionów?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Spokój w Iranie to jeszcze nie pokój
Komentarze
Jacek Czaputowicz: W sprawie Iranu Polska pokazała, na co ją stać
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Trump kontra Iran. Król NATO zrobi wszystko dla Izraela
Komentarze
Iran a sprawa wyborów w Polsce. Nie podpalajmy kraju, gdy świat płonie