Zgodnie z doniesieniami medialnymi Jędrzej Cichowlas przedsiębiorca, który był jednym z bohaterów kampanii promocyjnej Lidla, miał zatrudniać na czarno Oksanę z Ukrainy. Kobieta ta miała dostać udaru w trakcie pracy w zakładzie pakowania warzyw, ale nie udzielono jej pomocy, zamiast tego biznesmen osobiście miał kobietę zawieźć na przystanek autobusowy i zadzwonić na numer alarmowy z doniesieniem o „pijanej kobiecie". Historię miał ujawnić konsul honorowy Ukrainy Witold Horowski, który przekazał również informacje, że przedsiębiorca zwolnił siostrę Oksany i kazał się jej wyprowadzić z mieszkania na terenie swojego przedsiębiorstwa.