Otwieranie przez dorosłych i dzieci paczek z prezentami wiąże się z niepewnością, nadzieją i najczęściej z zadowoleniem. Humor może się popsuć, gdy okaże się, że nie tego oczekiwaliśmy, bo mamy już to w szafie,.
Mikołaj trafia na ogół w upodobania dzieci, natomiast rodzice i ogólnie dorośli mają rzadziej okazję do pełnego zadowolenia.
Toluna, firma badania rynku cyfrowego i technologii, w sondażu dla francuskiego magazynu o sprawach handlu dla konsumentów LSA, ustaliła, jakich prezentów Francuzi nie chcą dostawać i na jakie czekają.
Najbardziej nie lubią AGD, bo pierwsze dwa miejsca w tym rankingu przypadły żelazkom ( 45,1 proc. odpowiedzi) i generatorom pary z żelazkiem (39 proc.). Na podium trafiła także tyczka do samodzielnego robienia zdjęć telefonem komórkowym tzw. selfies (35,9 proc.).
W pierwszej dziesiątce znalazły się też: maszynka do robienia wody sodowej (34,7), krawat (34,5), odkurzacz (32,1), dron (30,8), czapka albo kapelusz (29,4), garnitur, kostium (28,9), gra wideo (28,8). Nie cieszą się też powodzeniem przybory i naczynia kuchenne, bransoletki do uprawiania sportu, spódnice i sukienki, szaliki i chusty. Z listy 54 pozycji (ostatnia to podróże) wynika, że dorosłym Francuzom trudno dogodzić.