Reklama
Rozwiń

Lidl zakończył promocję, ale promocja być może nie skończyła z Lidlem

Promocja Lidla „Sprytnie i Tanio" została nagle zakończona po tym, jak okazało się, że niektórzy klienci jej nadużywali. Dla wielu problemem okazuje się to, jak ją zakończono.

Publikacja: 10.11.2016 16:39

Lidl zakończył promocję, ale promocja być może nie skończyła z Lidlem

Foto: Bloomberg

Fakt, że niektórzy przedsiębiorczy i sprytni klienci Lidla wykorzystywali regulamin promocji „Sprytnie i Tanio" do robienia de facto darmowych zakupów skłonił sieć do nagłego zakończenia jej z dniem 8 listopada. Jednak klienci nie dają za wygraną, powołując się na jeden z punktów regulaminu, mówiący o tym, że Lidl może dokonać zmian o ile ogłosi je z 7-dniowym wyprzedzeniem.

Niniejsze Zasady mogą ulec zmianie, o czym Lidl poinformuje z 7-dniowym wyprzedzeniem na stronie internetowej – stało w regulaminie promocji.

Klienci, oczywiście, natychmiast odnieśli się do tego punktu regulaminu i sugerują, że Lidl nie miał prawa zakończyć promocji tak nagle. Lidl spokojnie tłumaczy klientom, że promocja została zakończona z powodu nadużyć i że każdy, kto zakupił produkty do między 27 października a 8 listopada nadal ma prawo do zwrotów. Klientów jednak to tłumaczenie nie zadowala.

- Ja nie pytam z jakich powodów została zakończona. Tylko piszę że złamaliście prawo/regulamin i pytam jak się do tego odniesiecie? – denerwowała się w facebookowej dyskusji z Lidlem jedna z klientek.

Inni klienci, co może być zaskakujące, bronią Lidla i jego prawa do zakończenia promocji, sugerując, że Lidl miał do tego prawo. Jednak zdania są podzielone i pojawiają się opinie prawników (cytowane np. przez serwis next.gazeta.pl), że Lidl może mieć przez taką formę zakończenia promocji problemy. Sprawą interesuje się już Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta:

- Po wstępnej analizie otrzymanych sygnałów  w sprawie promocji w sieci sklepów Lidl wystąpimy do spółki z prośbą o wyjaśnienie zasad i warunków prowadzonej i odwołanej promocji. O wynikach naszego wystąpienia będziemy informować na bieżąco – powiedziała nam Magdalena Cieloch z Biura Prasowego UOKiK.

Sam Lidl broni się konsekwentnie.

- W trosce o komfort i bezpieczeństwo naszych klientów podjęliśmy decyzję o zakończeniu akcji promocyjnej. Powodem zakończenia akcji są liczne przypadki wykorzystywania promocji wbrew jej celom. Oczywiście wszyscy Klienci, którzy dokonali zakupów w okresie od 27 października do 8 listopada 2016 r. nadal mogą korzystać z uprawnień wskazanych w zasadach akcji w odniesieniu do produktów nabytych w ww. okresie – powiedziała.

Aleksandra Robaszkiewicz z Biura Prasowego Lidl Polska.

Interesujący przy tym jest fakt, że od marca podobną promocję ma Tesco, z tą różnicą, że nie można w niej zwracać pustych opakowań. I nie ma sygnałów, by klienci tej sieci stwarzali problemy podobne do tych, które stworzyli niektórzy klienci Lidla.

Fakt, że niektórzy przedsiębiorczy i sprytni klienci Lidla wykorzystywali regulamin promocji „Sprytnie i Tanio" do robienia de facto darmowych zakupów skłonił sieć do nagłego zakończenia jej z dniem 8 listopada. Jednak klienci nie dają za wygraną, powołując się na jeden z punktów regulaminu, mówiący o tym, że Lidl może dokonać zmian o ile ogłosi je z 7-dniowym wyprzedzeniem.

Niniejsze Zasady mogą ulec zmianie, o czym Lidl poinformuje z 7-dniowym wyprzedzeniem na stronie internetowej – stało w regulaminie promocji.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Handel
Donald Trump zapowiada nowe cła. „Dzisiaj zajmujemy się miedzią”
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Handel
Grupa VRG na zakupach. W.Kruk przejmie znaną sieć butików
Handel
Trump przesunął deadline dla ceł na 1 sierpnia
Handel
Cła będą wyższe od zapowiadanych? Donald Trump: Zaczynamy wysyłać listy do krajów
Handel
Popularny japoński napój drożeje. Szykujcie się na coraz droższą matchę