Poprzedni konkurs nie został rozstrzygnięty, bo kandydaci na szefa Agencji nie spełniali oczekiwań Ministerstwa Rozwoju.

Jak mówił niedawno wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński, ministerstwu zależy na jak najszybszym rozstrzygnięciu konkursu i wyborze kandydata na prezesa Agencji.

W połowie stycznia br. w porozumieniu z ministrem rozwoju Mateuszem Morawieckim ówczesna prezes PARP Bożena Lublińska-Kasprzak odeszła z tej instytucji. Była szefową agencji od marca 2009 r. Ogłoszony w styczniu konkurs na prezesa PARP nie został rozstrzygnięty. Żaden kandydat nie spełniał oczekiwań Ministerstwa Rozwoju.

Resort chce, by Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości w większym stopniu współpracowała z regionami w zakresie wsparcia firm oraz rozwoju innowacyjności. "Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości to jedna z naszych najważniejszych instytucji publicznych. Spełnia kluczową rolę we wspieraniu przedsiębiorczości zarówno małych, średnich, jak i dużych firm w Polsce. Chcielibyśmy, żeby tę działalność kontynuowała. Dlatego pozycja prezesa tej agencji jest dla nas bardzo ważna" - mówił Kwieciński.

"Przed tą osobą są oczywiście olbrzymie wyzwania, bo PARP będzie główną agencją Ministerstwa Rozwoju w obszarze wspierania przedsiębiorczości; będzie ona zarządzała olbrzymimi środkami pochodzącymi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Również będzie nam zależało na tym, żeby agencja w większym stopniu współpracowała z regionami w obszarze przedsiębiorczości i innowacyjności" - podkreślał wiceminister rozwoju.