Reklama

Balcerowicz zobaczył wzrost na Ukrainie

Polski współprzewodniczący grupy strategicznych doradców ds reform na Ukrainie zapowiedział, że rozpoczął się wzrost gospodarczy kraju.

Publikacja: 05.05.2016 12:46

Profesor Leszek Balcerowicz spotkał się dziś z mediami podczas briefingu w Kijowie.

- Wzrost się rozpoczął i będzie kontynuowany, jeżeli będą kontynuowane reformy i dostaną wsparcie nie tylko w rządzie, ale przede wszystkim w parlamencie - cytuje Polaka agencja Unian.

Leszek Balcerowicz podkreślił, że Ukraina uniknęła katastrofy budżetowej:

- Dzięki działaniom rządu i władz kraju uniknęliście grożącej katastrofy, która groziła z powodu sytuacji z budżetem. O ile pamiętam, to deficyt był na poziomie 10 proc. produktu krajowego, ale spadł do 3 proc. Oczywiście praca trwa, nie została zakończona, ale różnica jest widoczna - podkreślił doradca.

Dodał, że także ukraińska bankowość była zagrożona, ale i tu udało się ustabilizować system, dzięki kilku bardzo ważnym posunięciom banku centralnego.

Reklama
Reklama

Według Iwana Miklosza drugiego przewodniczącego grupy zagranicznych doradców i byłego wicepremiera Słowacji, obecnie największym zagrożeniem dla ukraińskich reform jest populizm.

- Nie pomaga on i nie proponuje żadnych rozwiązań a jedynie wykorzystuje ciężkie czasy dla swoich celów - ostrzegł Słowak.

Podobnego zdania jest premier Wołodymyr Hrojsman, który jako największe zagrożenia dla reformowania Ukrainy uważa korupcję, nieefektywność zarządzania państwowego i właśnie populizm.

Gospodarka
Graniczna opłata węglowa namiesza na rynku stali? Kluczowe wyzwania dla firm
Gospodarka
dr Marcin Mazurek, mBank: Dochodzimy do zdrowych zmian strukturalnych
Gospodarka
Czesi zaskoczeni sukcesem Polski. Ekspert o współpracy: Strategiczna konieczność
Gospodarka
Niezłe dwa lata gospodarki pod rządami Donalda Tuska
Gospodarka
90 milionów złotych – tyle kosztuje Rosjan godzina wojny Putina
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama