Placówka badawcza CSC tej organizacji przewiduje w raporcie, że wzrost wyniesie 6,1 proc. PKB w tym roku i 4,1 proc. w następnym, a poziom większy niż przed pandemią osiągnie w I półroczu 2022. W kwietniu zakładała 4,1 proc. dla 2021 r. Rząd Mario Draghiego mówi o 6 procentach — odnotował Reuter.
W 2020 r. gospodarka zmalała o 8,9 proc., najbardziej w powojennej historii kraju. Obecna poprawa nastąpiła, bo deficyt finansów publicznych i poziom zadłużenia okazały się mniejsze od spodziewanych. CSC zastrzegła, że od IV kwartału dynamika wzrostu będzie bardziej umiarkowana. W swych przewidywaniach uwzględniała środki z krajowego funduszu odbudowy, częściowo pochodzące z Unii. Mimo pozytywnych perspektyw CSC przewiduje zagrożenia hamujące tendencję wzrostu, związane z możliwymi nowymi ograniczeniami z powodu wirusa, brakiem surowców, które zmniejszą produkcję oraz z wyższą inflacją.