Sekretarz skarbu Jack Lew oświadczył, że decyzja w tej sprawie zapadnie dopiero jesienią.
- W lecie spędzimy dużo czasu wsłuchując się w opinie ludzi – mówił podczas konferencji prasowej.
Na obecnym banknocie 10-dolarowym umieszczony jest wizerunek Aleksandra Hamiltona, pierwszego sekretarza skarbu USA. Prawdopodobnie nie zniknie on całkowicie z papierowych pieniędzy. Rozważane są dwie opcje – albo Departament Skarbu drukować będzie dwie serie banknotów, albo Hamilton pojawi się na odwrocie banknotu z wizerunkiem kobiety. Poza tym ważność zachowa około 1,9 miliarda sztuk 10-dolarówek, znajdujących się obecnie w obiegu.
Przedstawicielki płci pięknej już pojawiały się na banknotach, ale miało to miejsce w... XIX stuleciu. W 1865 roku zaczęto drukować 20-dolarówki z wizerunkiem Pocahontas, a w 1896 – jednodolarówki z Marthą Washington. Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem na banknotach nie może pojawić osoba jeszcze żyjąca, a na 1-dolarówce zawsze musi widnieć portret pierwszego prezydenta USA – Jerzego Waszyngtona.
Według sekretarza Lewa plany powrotu kobiet do amerykańskich pieniędzy narodziły się jeszcze przed objęciem przez niego kierownictwa Departamnetu Skarbu. Nawet jeśli decyzja o tym, kto ozdobi nowy banknot zapadnie jesienią, wprowadzenie go do obiegu zajmie sporo czasu. 10-dolarówka ma być wyposażona w najnowsze zabezpieczenia oraz posiadać wypukłodruk pozwalający na odczytanie nominału przez osoby niewidome. Ocaleje natomiast 20-dolarówka z Andrew Jacksonem. Środowiska kobiece apelowały niedawno w petycji do Białego Domu o zastąpienie Jacksona wizerunkiem abolicjonistki Harriet Tubman, aby uczcić 100. rocznicę przyznania kobietom praw wyborczych.