Reklama
Rozwiń

Chaos to greckie słowo

Ograniczenia w systemie finansowym wprowadzone przez rząd Aleksisa Ciprasa zamroziły działalność wielu firm.

Publikacja: 02.07.2015 22:00

Foto: Rzeczpospolita

Jeszcze chwila, a nastąpi paraliż w handlu zagranicznym. Importerzy nie są w stanie przelać pieniędzy dostawcom. Greckie stowarzyszenie importerów PSE wylicza straty na 380 mln euro tygodniowo, a braki w dostawach towarów importowanych na greckim rynku ocenia na 600 mln euro tygodniowo.

Handel zagraniczny zamarł

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Gospodarka
Była szefowa MSZ Hiszpanii: Wobec ceł Donalda Trumpa bądźmy twardzi
Gospodarka
Czy nadchodzi koniec gabinetu Pedro Sáncheza?
Gospodarka
Na co i ile wydała Warszawa w 2024 roku? Ile wyniosły dochody?
Gospodarka
Mniej biedy. Dzieci wciąż bardziej narażone na niedostatek niż seniorzy
Gospodarka
Dobre zbiory, a głodu coraz więcej. WTO: Cła obniżają bezpieczeństwo żywnościowe