Szefowa MRPiPS w piątek w Stargardzie (Zachodniopomorskie) spotkała się z przedstawicielami samorządów, którzy realizują w regionach rządowy program "Rodzina 500 plus".
Minister zaznaczyła na konferencji prasowej, że wprowadzony w kwietniu ub. roku program działa bez zastrzeżeń i jest stale monitorowany - zarówno przez ministerstwo, jak i na poziomie wojewódzkim. Na Pomorzu Zachodnim w ramach programu trafiło do rodzin ponad 676 mln zł. Łącznie świadczeniem jest objętych 150 tys. dzieci.
- Bardzo byśmy chcieli, żeby potwierdziły się badania, że o 40 proc. zmniejszy się ogółem ubóstwo skrajne, a skrajne ubóstwo dzieci i młodzieży o 94 proc. Z tych chociażby powodów warto było wprowadzać program 500 plus, bo nędza dzieci to wstyd każdego kraju - powiedziała Rafalska. Jak dodała, cel ten zostanie osiągnięty i zależy jej, by poprawa utrzymała się w kolejnych latach.
Pytana przez dziennikarzy, czy wystarczy w budżecie pieniędzy na świadczenia wychowawcze, odpowiedziała, że "nie ma najmniejszych podstaw do tego, aby wątpić w pewność wypłacania środków".
- Nie znajdziemy ani jednej gminy w całej Polsce, a gmin mamy 2479, w której nastąpiłyby trudności w płynności finansowej czy w wypłacalności świadczenia spowodowane przez stronę rządową. Pieniądze są przekazywane zgodnie z zapotrzebowaniem, wypłacane zgodnie z harmonogramem, który przedstawia samorząd - wyjaśniła.