Aktualizacja: 10.10.2018 17:31 Publikacja: 10.10.2018 17:31
Foto: Bloomberg
Środowa sesja na GPW zaczęła się neutralnie, ale WIG20 nie zdołał długo utrzymać się przy poziomie poprzedniego zamknięcia. Już po 30 minutach zaczął spadać i taki kierunek utrzymał do końca sesji. Z samego rana nie pomagało mu to, że S&P500 nie zdołał we wtorek wrócić nad 2900 pkt. Ponadto inwestorzy cały czas obawiają się o konflikt na linii Włochy-Bruksela. W środę rano usłyszeliśmy od wicepremiera Salviniego, że rząd może zachęcać obywateli do kupna obligacji. – Wygląda na to, że do końca sporu jest jeszcze daleka droga – skomentował to krótko Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers. W końcówce sesji WIG20 dostał jeszcze „strzał" zza oceanu. Indeksy S&P500 i Nasdaq rozpoczęły handel od spadku i po niecałych dwóch godzinach traciły odpowiednio 1 proc. i 1,5 proc.
Piątek na GPW stał pod znakiem rekordów. WIG20 ustanowił nowy rekord hossy., WIG, mWIG40 oraz sWIG80 ustanowiły...
WIG, mWIG40 oraz sWIG80 podczas czwartkowej sesji ustanowiły nowe historyczne rekordy. Na plusie, niemal przez c...
Po wczorajszych znacznych spadkach, ale i kontrze pod koniec sesji, w środę główne warszawskie indeksy rosną. Pu...
Choć na większości europejskich rynków jest dziś w miarę spokojnie, to na krajowych inwestorów najwyraźniej padł...
W pierwszym kwartale w Europie przeprowadzono więcej IPO niż rok temu. W statystykach mocno zaznaczyła się polsk...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas