Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 27.03.2019 16:33 Publikacja: 27.03.2019 16:33
Foto: Bloomberg
Nie pomagał splot sprzecznych sygnałów – o ile bowiem sesja na Wall Street zakończyła się zwyżkami, to w Tokio przewaga w ostatecznym rozrachunku należała do strony podażowej. Ponadto poranek na rynkach europejskich też miał czerwone zabarwienie – DAX, CAC40 i BUX poruszały się pod kreską. Do tego wszystkiego doszły niepokojące doniesienia agencji Bloomberg dotyczące szacunków PKB dla Włoch. Okazuje się, że gospodarka Italii może się w tym roku rozwijać w tempie 0,1 proc. lub wręcz kurczyć, a tymczasem rząd zapowiadał wzrost o 1 proc. Wypadkową tych wszystkich czynników był spadek notowań indeksów w pierwszej fazie środowej sesji. Na półmetku handlu WIG20 i sWIG80 traciły odpowiednio 0,2 proc. i 0,5 proc., a mWIG40 utrzymywał się na plusie (0,3 proc.). Po 13-stej DAX zaczął zyskiwać i to wystarczyło, by w ciągu godziny to byki były górą w Warszawie. I kiedy wydawało się, że do pełni szczęścia brakuje wzrostowego otwarcia na Wall Street, jak na złość sesja w Stanach zaczęła się od mocnych zniżek. Gdy kończył się fixing na zamknięciu sesji na GPW, S&P500 i Nasdaq Composite nurkowały o odpowiednio 1 i 1,3 proc. Aż ostatnimi czas wydarzenia za oceanem są mocno, dodatnio skorelowane z naszym rynkiem, to w końcówce sesji nasze wskaźniki znalazły się pod kreską. Ostatecznie WIG20 spadł w środę o 0,4 proc. do 2315 pkt. Skala zniżki nie jest duża, ale jeśli środowa sesja za oceanem zakończy się spadkiem, to czwartek może przynieść kontynuację tej tendencji w Europie. Z punktu widzenia analizy technicznej na najbliższy dzień nadal obowiązuje układ wsparcie/opór: 2286/2350 pkt.
Krajowy rynek akcji znów osuwa się pod własnym ciężarem. Za oceanem rekord Nasdaqa, ale rośnie ryzyko korekty.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Największy na świecie norweski fundusz emerytalny Norfund/Oljefondet, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na główne źródło zysków, przekroczył wartość rynkową 20 bln koron (1,7 bln euro). Przy okazji podał, że zrezygnował z powodów etycznych z inwestowania w izraelskiego operatora łączności Bezeq i w rosyjskiego giganta stalowego Evraz.
W stolicy wpadł Dmitrij V., ścigany przez USA za oszustwa przy prowadzeniu jednej z największych giełd kryptowalutowych na świecie. Zatrzymali go policjanci CBŚP.
Może nie warto stawiać na mnożące się kolejne regulacje i dotacje, jeśli naprawdę chcemy, by Unia Europejska odzyskała konkurencyjność? Bo na razie to utraciliśmy instynkt łowcy i świat nam ucieka.
Boom na sztuczną inteligencję sprawił, że potężny strumień pieniędzy inwestorów został skierowany właśnie na projekty AI. Eksperci mówią już o bańce spekulacyjnej, a Europejski Bank Centralny ostrzega przed załamaniem rynku.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas