Aktualizacja: 30.03.2020 17:50 Publikacja: 30.03.2020 17:50
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Początek tygodnia przyniósł lekkie odreagowanie na GPW po wyprzedaży z końcówki minionego tygodnia, choć sam początek sesji nie zapowiadał pozytywnego rozwoju wypadków. Negatywne impulsy z pozostałych europejskich giełd zwiastowały raczej kontynuację przeceny. Szybko jednak się okazało, że chętnych do pozbywanie się polskich akcji nie było zbyt wielu. O losach sesji przesądziło wejście do gry Amerykanów, którzy bardziej byli zainteresowani odkupywaniem mocno przecenionych akcji. W efekcie początek notowań za oceanem przyniósł odbicie indeksów. Dzięki mobilizacji kupujących WIG20 finiszował 0,12 proc. na plusie. Część europejskich parkietów nie skorzystała jednak z tej okazji, będąc najwyraźniej pod wpływem lokalnych problemów. A tych w samej Europie nie brakuje. W weekend sytuacja epidemiczna pogorszyła się m. in. w Europie i w USA. Inwestorów bardziej jednak niepokoi coraz bardziej realna perspektywa recesji, będąca efektem drastycznego spadku aktywności gospodarczej w wyniku restrykcji wprowadzonych przez rządy. Najnowsze przewidywania ekonomistów skłaniają się ku temu, że recesja nie ominie także Polski. Z prognozy Credit Agricole wynika, że krajowa gospodarka w 2020 roku skurczy się o 2,1 proc. w ujęciu rocznym. Jeszcze większymi pesymistami są ekonomiści Citi handlowego prognozując spadek polskiego PKB o 3 proc.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W porównaniu z bardzo udanym pod względem stóp zwrotu poprzednim tygodniem, w poniedziałek wyraźnie osłabł zapał do zakupów na warszawskiej giełdzie.
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Największy na świecie norweski fundusz emerytalny Norfund/Oljefondet, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na główne źródło zysków, przekroczył wartość rynkową 20 bln koron (1,7 bln euro). Przy okazji podał, że zrezygnował z powodów etycznych z inwestowania w izraelskiego operatora łączności Bezeq i w rosyjskiego giganta stalowego Evraz.
W stolicy wpadł Dmitrij V., ścigany przez USA za oszustwa przy prowadzeniu jednej z największych giełd kryptowalutowych na świecie. Zatrzymali go policjanci CBŚP.
Może nie warto stawiać na mnożące się kolejne regulacje i dotacje, jeśli naprawdę chcemy, by Unia Europejska odzyskała konkurencyjność? Bo na razie to utraciliśmy instynkt łowcy i świat nam ucieka.
Boom na sztuczną inteligencję sprawił, że potężny strumień pieniędzy inwestorów został skierowany właśnie na projekty AI. Eksperci mówią już o bańce spekulacyjnej, a Europejski Bank Centralny ostrzega przed załamaniem rynku.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas