Zielony kolor zaobserwować, można było, także na innych polskich wskaźnikach. mWIG40 zyskał na początku sesji ponad 2 proc. zaś wskaźnik  małych spółek otworzył się niecałe 0,5 proc. powyżej wczorajszego zamknięcia.

Udany początek dnia gracze zawdzięczają dobrym nastrojom, które panowały na rynkach w Stanach Zjednoczonych i Azji. Wczoraj indeks S&P 500 w ostatnich godzinach handlu przystąpił do bardziej zdecydowanego ruchu w górę, dzięki czemu dzień zakończył 2,33 proc. na plusie. Z kolei japoński Nikkei rósł przez cały dzień i zakończył sesję 2,82 proc. zyskiem. Poprawa nastrojów na światowych rynkach związana jest z nadziejami inwestorów, że politykom europejskim uda się w niedługim czasie znaleźć rozwiązanie problemów zagrożenia strefy euro. Jak duża to będzie wiara okażę się w ciągu najbliższych sesji.

Na rynku walutowym początek dnia przynosi umocnienie się polskiej waluty. O godzinie 9 za euro trzeba było zapłacić 4,39 zł, czyli prawie 1 proc. mniej niż wczoraj. Dolar amerykański był wyceniany na 3,24 zł, czyli o ponad 1,5 proc. mniej niż w poniedziałek, zaś frank szwajcarski kosztował 3,59 zł. Oznacza to, że złoty umocnił się wobec helweckiej waluty o ponad 1 proc.

Z ciekawszych danych  makro, które dziś się ukażą, inwestorzy na pewno zwrócą uwagę na odczyt indeksu zaufania konsumentów w Stanach Zjednoczonych. Wartość jego poznana będzie o godzinie 16.

PRT